Wywiad XXII: Miltonka
✩ ✩ ✩
⸻ POZNAJCIE ⸻
→ Miltonka ←
✩ ✩ ✩
Wywiad przeprowadzony we wrześniu 2022 roku.
·
Data publikacji: 25.09.2022 r.
☟
Dziennikarka: Hejka! Jestem Noorshallancką dziennikarką i chciałabym przeprowadzić z Tobą wywiad. Zgodziłabyś się odpowiedzieć na kilka pytań?
Miltonka: Hejo! Jasne, zgadzam się.
Dziennikarka: Cudnie! Na samym wstępie opowiedz coś o sobie. ☺️
Miltonka: Okej. Jestem Paula i mam 21 lat. Jestem na Wattpadzie od marca 2018 roku i poznałam tu wiele super osób! ❤️ Uwielbiam pisać i czytać książki, lubię pogrążać się w ich światach. Najbardziej lubię uniwersum Harry'ego Pottera, chociaż lubię także inne, jak chociażby Percy Jackson.
Dziennikarka: Miło Cię poznać miłośniczko świata magii! Jak trafiłaś na Wattpad?
Miltonka: Wcześniej byłam na SameQuizy, i tam próbowałam coś pisać, ale jednak na Wattpadzie jest lepiej. Na tamtej stronie dowiedziałam się o Wattpadzie i cieszę się, że na niego trafiłam.
Dziennikarka: Kto znajduje się na Twojej grafice profilowej, a także na banerze w tle, i dlaczego postanowiłaś użyć takich grafik w profilu?
Miltonka: Aktualnie na moim profilowym mam Syriusza Blacka, a konkretnie jego zdjęcie z filmu "Harry Potter i Zakon Feniksa". Uwielbiam tą postać i jak kilka miesięcy temu był dzień świata HP, to umieściłam go na profilowym i tak zostało. ❤️ Ogólnie profilowe zmieniam co jakiś czas, jak mam ochotę. A na banerze w tle umieściłam kolaż składający się z Hogwartu* z daleka, korytarzy Hogwartu, lasu oraz grupy ludzi. Ma to nawiązywać do tego, że piszę na tym profilu głównie o świecie i postaciach z HP, o różnych osobach, zarówno o związkach jak i przyjaźniach.
*Szkoła Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie – fikcyjna uczelnia kształcąca młodych czarodziejów, stworzona przez J.K. Rowling na potrzeby serii książek pod tytułem „Harry Potter". Szkoła mieści się w zamku o bliżej niesprecyzowanej lokalizacji na terenie Szkocji. ~ Wikipedia.
Dziennikarka: Kocham Harry'ego Pottera! Skąd wzięła się u Ciebie chęć, aby zacząć pisać i jak długo już to robisz?
Miltonka: Ooo, no to miło poznać! Też kocham HP! ❤️ Jakoś od dziecka lubiłam tworzyć różne historie. Zawsze lubiłam czytać i tworzyć też własne zakończenia, czy swoje wersje różnych historii. Pamiętam, że już jako chyba 5 czy 6 latka napisałam, czy opowiadałam coś o np. wróżkach, tworzyłam własne bajki. Potem pisałam też inne rzeczy Miałam dłuższe i krótsze przerwy. Ale potem w 2018 zaczęłam publikować ff na Wattpadzie i tak się zaczęło. W 2019 w ogóle sporo opublikowałam z HP. Lubię wyobrażać sobie różne rzeczy i je opisywać, wymyślać różne wydarzenia, relacje, postacie itd.
Dziennikarka: Skąd bierzesz pomysły na książki? Jest coś poza magicznym światem, który stworzyła J.K. Rowling, czym się inspirujesz?
Miltonka: Ogólnie z życia, czasami po prostu jakieś życiowe sytuacje się zdarzają. Lubię wplatać swoje postacie i pomysły w ten świat. Czasami tak po prostu przychodzą mi nagle do głowy różne sytuacje, zachowania, relacje.
Dziennikarka: Ile dzieł już napisałaś i z którego jesteś najbardziej dumna?
Miltonka: Mam na profilu kilkanaście prac, w tym zarówno One Shoty, jak i długie książki. Kilka z nich mam już zakończonych. Piszę różne rzeczy również w szkicach. Ogólnie ciężko mi wybrać, z której historii jestem najbardziej dumna, ponieważ wszystkie swoje historie kocham i mam do nich sentyment. Raz ta historia, raz inna, też dużo zależy od dnia i chęci na dane postacie czy erę. Najnowszą jest historia o Regulusie, gdzie podoba mi się, że udaje mi się utrzymać ten bardziej mroczny klimat. Niedawno udało mi się zakończyć pierwszą część Syriusza, z czego w sumie jestem dumna, że mi się udało. Niemniej jednak każda z historii ma w sobie coś, co lubię. Wiadomo, im są dawniej napisane, tym bardziej widzę, że niektóre rzeczy może napisałabym inaczej, ale tak po prostu jest. Zmieniają się pewne rzeczy.
Dziennikarka: Ważne, że dobrze bawisz się pisząc. Kto wykonał grafiki do Twoich książek i jak bardzo Ci się one podobają?
Miltonka: Oj zdecydowanie, dobrze się bawię pisząc! ❤️ Większość okładek mam od Dvlores i są moim zdaniem naprawdę świetne i przepiękne! ❤️ Mam też trzy okładki od Wilcza_Dziewczyna, które też są śliczne, ale nie zgrywają mi się już trochę stylistycznie z innymi okładkami z mojego kanonu, więc zamierzam je zmienić. Niemniej jednak są naprawdę ładne! ❤️ Część okładek jest też moja, są one trochę podstawowe, zdaję sobie sprawę, że nie mam szczególnego talentu graficznego.
Dziennikarka: Pozdrawiamy te osóbki! Starasz się pisać i publikować systematycznie?
Miltonka: Piszę praktycznie codziennie, chociaż z dodawaniem jest różnie. Nieraz piszę sobie też jakieś dalsze scenki, które będą w przyszłości, albo coś, czego jeszcze nie mam opublikowanego. Ale staram się ogólnie publikować jak najczęściej, chociaż nic na siłę, jak się uda napisać rozdział to publikuję.
Dziennikarka: Bardzo dobre podejście. Z pisania na siłę wychodzą zazwyczaj słabe rzeczy, a my tracimy jedynie czas. Jak zabierasz się do rozpoczęcia pracy? Przygotowujesz sobie zarys tego jak ma wyglądać książka?
Miltonka: No dokładnie, najlepiej pisać z przyjemnością, kiedy ma się ochotę. Mam przygotowany mniej więcej zarys, ale i tak nie są to dokładne plany punkt po punkcie. Nieraz się zmienia coś w trakcie, wynika to też z tego, że może przyjść do głowy np. lepszy pomysł, czy coś.
Dziennikarka: To fakt. Niemniej warto mieć przynajmniej zarys fabularny, rozpiskę z wyglądem bohaterów i nie tylko, aby w dalszych rozdziałach książki przypadkiem czegoś nie zmienić. Ile czasu starasz się poświęcać na pisanie?
Miltonka: Prawda. Dlatego też mam Listę Postaci, w której mam porozpisywane dużo rzeczy o postaciach, szczególnie tych częstszych, bo bez tego można by się pogubić. Piszę najczęściej jak to możliwe, w sumie nie liczę tego. Zawsze mam pod ręką telefon, jak coś mi wpadnie do głowy, to staram się zapisywać.
Dziennikarka: Wolisz tworzyć fragmenty opisowe czy dialogi?
Miltonka: W sumie różnie. Wiadomo, są trudniejsze momenty i te łatwiejsze. Ale chyba wolę dialogi, chociaż czasami opisy też dobrze mi idą.
Dziennikarka: Piszesz książki na papierze?
Miltonka: Jak byłam mała to pisałam na kartkach, ale teraz piszę od dawna na telefonie.
Dziennikarka: Jakie gatunki książek lubisz pisać najbardziej i dlaczego? W jakiej tematyce pisarskiej czujesz się najlepiej?
Miltonka: Najbardziej lubię pisać romanse, aczkolwiek przeplatane też innymi wątkami i relacjami. Odkrywanie różnych tajemnic, problemy które się zdarzają, przyjaźnie itd. Lubię różnorodność wątków.
Dziennikarka: To bardzo zdrowe. Miewasz braki weny/motywacji? Jak sobie radzisz w sytuacjach, gdy nie jesteś w stanie nic napisać?
Miltonka: Czasami miewam. Po prostu staram się nie robić tego na siłę, zazwyczaj po prostu wtedy czytam coś albo oglądam. Nie ma sensu na siłę pisać jak się akurat nie chce, może później się zachce. Czasami pomaga oglądanie jakichś editów, reread czegoś albo nawet rozmowa z kimś. Zdarzyło mi się, że wena przychodziła, bo akurat gadałam o jakiejś postaci z kimś, czy coś.
Dziennikarka: Skoro o tym wspomniałaś, to jesteś w stanie polecić jakieś filmy bądź seriale?
Miltonka: Hmm... Z seriali to chociażby Brooklyn Nine Nine, Rozczarowani, Modern Family, The Good Place. A z filmów może Jackie and Ryan, Emola Holmes.
Dziennikarka: Sytuacje, które opisujesz w swoich książkach są wzięte z Twojego życia, czy całkowicie wymyślone?
Miltonka: Różnie, zdarzają się i takie i takie. W jednej z książek opisałam chociażby moją relację z toksyczną przyjaciółką, chociaż oczywiście zmienione imiona itd. Są też mniej przykre rzeczy, typu jakieś żarty, które wplatam z życia swojego czy osób, które znam. Czasami niektóre rzeczy są wymyślone całkowicie, różnie.
Dziennikarka: Myślałaś kiedyś o tym, że chciałabyś wejść do stworzonego przez Ciebie świata? Chciałabyś poczuć się jak postać z Twoich dzieł?
Miltonka: Hmm... Z jednej strony chciałabym móc się czasami poczuć jak któraś z nich, pośmiać się z innymi postaciami, pogadać, porobić różne rzeczy. Ale z drugiej strony, jeśli już, to wolałabym wybrać postać, która nie będzie musiała mieć w swoim życiu jakiejś tragedii, a z tym różnie bywa. Wiadomo, każdy ma swoje problemy, ale no patrząc na fakt, że niektóre z postaci przeżywają naprawdę tragiczne chwile, to cóż... Mimo wszystko jednak fajnie byłoby móc przeżyć te dobre chwile, a przynajmniej poznać postacie, które lubię itd. Ale jeśli już bym się zdecydowała, to chyba bardziej kogoś, kto mimo wszystko miałby spokojne życie. Chociaż z tym jest różnie...
Dziennikarka: Czy utożsamiasz się ze swoimi bohaterami?
Miltonka: Czasami tak. Są sytuacje albo zachowania, które znajduję też u siebie, niektórzy mają coś wspólnego ze mną.
Dziennikarka: Masz w planach rozpoczęcie pisania nowej książki? Zdradzisz nam coś?
Miltonka: Za niedługo wleci nowa część Syriusza, której sama nie mogę się doczekać!
Dziennikarka: Czy chciałabyś w przyszłości wydać swoje dzieła w wersji papierowej?
Miltonka: Nie wykluczam tego, ale to naprawdę daleka przyszłość. Jeśli uda mi się skończyć kiedyś coś poza ff, to może spróbuję to wydać. Ale nic na siłę, jak się kiedyś uda, to fajnie by było.
Dziennikarka: W takim razie powodzenia! Co sądzisz o słuchaniu muzyki podczas pisania?
Miltonka: Dziękuję! ❤️ Jak ktoś lubi to spoko, ale ja zazwyczaj wolę jak jest cicho i się nie rozpraszam. Ciężko mi się skupić na kilku rzeczach jednocześnie.
Dziennikarka: Na Wattpadzie tylko piszesz, czy również czytasz?
Miltonka: Zarówno piszę i czytam. Poznałam tu dużo fajnych osób, z których wiele również pisze świetne historie!
Dziennikarka: Chcesz może wskazać te osóbki? ☺️
Miltonka: Ogólnie czytam sporo książek, więc nie da się wymienić wszystkich, ale mogę polecić chociażby Fantastic_Niffler, Rosemary_Weasley, letsrockHayal, milorzab, Mystic-knight, julcix03, a_tluczkiem_chcesz, x_Last-Kiss_x, hematyt-, kreatywna13, Retrospekcyjna, maruderki, oichespeir, Ami_hogwart, Red_x_Raven. Oczywiście czytałam też wielu innych autorów, których również lubię, czy ich twórczość, ale po prostu nie da się wymienić wszystkich. Niemniej jednak pozdrawiam wszystkich! ❤️
Dziennikarka: Pozdrawiamy! Co najczęściej czytasz? Jakie są Twoje ulubione gatunki książek? Jesteś w stanie polecić coś z tutejszej literatury?
Miltonka: Na Wattpadzie czytam głównie romanse, ale z papierowych to głównie przygodowe, fantastykę itd. Aczkolwiek na Wattpadzie czytam najczęściej ff romansowe z HP z różnymi postaciami, więc jest tego całkiem sporo. Ciężko wybrać, zależy jaka postać, era itd. Plus kilka książek autorskich. Z papierowych też dużo czytam, choćby właśnie Harry Potter, czy cała seria Ricka Riordana, Percy Jackson, a także inne jego serie, sporo tego jest. Poza tym też chociażby Emola Holmes od Nancy Springer, czy seria Trzy Czarownice od Mariah Woolf.
Dziennikarka: Na jakim urządzeniu korzystasz z Wattpada najczęściej i dlaczego?
Miltonka: Korzystam najczęściej na telefonie. Mam go zawsze pod ręką, a poza tym jak zakładałam Wattpad, to jeszcze nie miałam własnego laptopa, a jedynie wspólny komputer z innymi domownikami i przyzwyczaiłam się do korzystania głównie na telefonie.
Dziennikarka: Wolisz gdy książka ma zakończenie otwarte czy zamknięte?
Miltonka: Chyba jednak zamknięte, gdy wiadomo co się stało. Aczkolwiek wiadomo, różnie bywa, zależy jak książka jest napisana, czasami takie dobre, czasami inne.
Dziennikarka: Jest coś, co przeszkadza Ci w czytaniu książek? (Chodzi o jakieś ich elementy/wątki, które mogą Ci nie odpowiadać).
Miltonka: Oj są różne rzeczy. Nie lubię np. gdy ludzie kompletnie nie robią researchu i np. w latach 70-tych bohaterowie surfują sobie po Internecie, chociaż wtedy nie istniał, a już na pewno nie w formie, jaką znamy dzisiaj. Nie lubię też gdy bohaterowie ff są przedstawiani zupełnie inaczej, niż byli naprawdę w książkach. Rozumiem zmianę fabuły (byle miała sens) ale nie rozumiem zmiany charakterów. Już lepiej napisać własną książkę, bo to nie jest wtedy o tej postaci, a jedynie jest wykorzystane to samo imię i nazwisko. Nie lubię gdy akcja dzieje się zbyt szybko. Wolę, jak bohaterowie się poznają itd, a nie widzą się pierwszy raz i już dozgonna miłość. Nie lubię gdy w książkach pomijane są relacje z rodziną/przyjaciółmi i wszystko opiera się tylko na romansie. Nie lubię tego, że niektórzy przedstawiają w pozytywnym świetle rzeczy, które są naprawdę złe. Nie lubię gdy ludzie podchodzą na luzie do wątków naprawdę poważnych, typu choroby i różne inne. Są ciężkie tematy, których naprawdę lepiej nie poruszać, niż podejść do nich zbyt lekko. Myślę, że znalazłoby się jeszcze więcej mankamentów, które bywają wkurzające, uciążliwe itd, ale ciężko wymienić je wszystkie. Na przykład nie lubię też za bardzo enemies to lovers. Naprawdę ciężko mi znaleźć dobrą książkę z takim wątkiem, gdzie ta relacja nie byłaby toxic x toxic. Jasne, lekkie drażnienie się jest fajne, ale jeśli postacie się nienawidzą i pragną wzajemnej śmierci, to naprawdę nie widzę szans, by później byli razem.
Dziennikarka: Jedne do drugich nie mają zdecydowanie podjazdu, ale może jesteś w stanie wskazać, które książki wolisz. Przemawiają do Ciebie bardziej Wattpadowe, a może te na papierze?
Miltonka: Prawda. Ostatnio najwięcej czytam na Wattpadzie, aczkolwiek tutaj bardziej romanse, mieszane z innymi gatunkami, a na papierze bardziej stricte przygodowe, też fantastykę.
Dziennikarka: Czy ktoś z Twoich bliskich miał wgląd w Twoje dzieła?
Miltonka: Nie.
Dziennikarka: Dlaczego? Nie chciałabyś, aby przeczytali Twoje książki?
Miltonka: Nie. Może jak kiedyś napiszę własną książkę, ale ff o postaciach, których zresztą nie znają, to na pewno nie. Zresztą nie wiedzą nawet, że mam Wattpad.
Dziennikarka: Co sądzisz o zdaniu: "Raczej ciężko jest ocenić negatywnie twórczość swojej przyjaciółki."?
Miltonka: Hmm... Ogólnie w przyjaźni ważne jest wzajemne pomaganie, wspieranie się. Nie można jednak tylko i wyłącznie pisać pozytywów, zwłaszcza, jeśli są jakieś negatywne rzeczy. Warto rozmawiać i wymieniać się opiniami. Jeśli ktoś popełni błąd, czy coś zrobi nie tak, można zwrócić uwagę, chociaż oczywiście kulturalnie. Czasami jakiś pomysł może nie być zły, ale np. wymaga dopracowania, na co można zwrócić uwagę. Aczkolwiek ciężko bywa z tego względu, że nie chce się kogoś zranić.
Dziennikarka: To prawda. Co sądzisz o audiobookach, podcastach? Słuchałaś kiedyś czegoś?
Miltonka: Audiobooka nie mam, aczkolwiek na pewno fajnie jest móc posłuchać książki, gdy np. nie ma się możliwości, czy chęci na czytanie. A podcasty też są ciekawą sprawą. Aczkolwiek raczej nie słucham niczego regularnie, czasami się nawinie, różnie bywa.
Dziennikarka: Korzystasz z e-booków?
Miltonka: Nie. Jakoś nie, chociaż też fajna opcja.
Dziennikarka: Co sądzisz o blogach?
Miltonka: Cóż, dobry sposób na dzielenie się swoimi zainteresowaniami, jak ktoś ma ochotę. Chociaż nie wiem, czy teraz dużo osób z tego korzysta, większość korzysta raczej z Instagrama, ale różnie bywa.
Dziennikarka: A Ty próbowałaś w tym swoich sił?
Miltonka: Kiedyś, dawno temu próbowałam zrobić bloga książkowego, ale jakoś mi nie wyszło. A niedługo później i tak okazało się, że likwidują tę witrynę.
Dziennikarka: Nie każdy jest przystosowany do wykonywania, zajmowania się niektórymi rzeczami. No dobrze. Jakie masz zdanie na temat reklamowania się u innych Twórców? Robiłaś to kiedyś?
Miltonka: Prawda. Nie lubię jak ktoś mi się reklamuje i sama też się nie reklamuję u innych. To jest przykre, że niektórzy chcą się wybić na kimś, wklejając reklamę na profil, i to często - wklej. Jak ktoś lubi reklamy, to niech je ma, ale ja nie lubię jak ktoś mi się reklamuje.
Dziennikarka: A byłabyś w stanie powiedzieć, jak według Ciebie wyglądałaby dobra reklama książki, profilu?
Miltonka: Myślę, że lepiej już napisać konkretnie na priv albo umieścić gdzieś, gdzie jest do tego miejsce. No i można jak się do kogoś pisze, bardziej spersonalizować, zobaczyć jakie ta osoba ma książki, przeczytać opis, żeby wiedzieć, czy w ogóle życzy sobie reklamy, i czym się np. interesuje, jakim gatunkiem książek.
Dziennikarka: Dobrym rozwiązaniem są w tym przypadku różne Facebookowe fora. Jak myślisz, czy Wattpadowi twórcy mają problem z ujawnianiem swoich tożsamości?
Miltonka: Prawda. Cóż, różnie z tym bywa. Ja np. lubię to, że jestem anonimowa, ale niektórzy nie krępują się i podają swoje dane, żeby rozpromować swoją twórczość.
Dziennikarka: To już zależy od podejścia danej osoby, które jest indywidualne na swój sposób. Jest coś, za czym Twoim zdaniem pisarze nie przepadają?
Miltonka: Prawda. Ciężko mi się wypowiadać za wszystkich, ale myślę, że raczej nikt nie lubi być traktowany nijako, raczej każdy woli poczuć, że ktoś przynajmniej przeczytał co dana osoba ma w opisie, jakiego rodzaju ma książki itd.
Dziennikarka: Jak myślisz, jakie gatunki przyciągają do siebie większe grono odbiorców?
Miltonka: Myślę, że największe grono przyciągają najczęściej romanse. Ludzie lubią czytać o miłość i związkach. Zarówno ogólnie romanse, jak i wątki romantyczne wśród fanfików cieszą się największą popularnością.
Dziennikarka: Jak myślisz, dlaczego tak jest?
Miltonka: Myślę, że ludzie po prostu lubią czytać o miłości, szukają czasami takiej wymarzonej. Lubią się utożsamiać z bohaterami. W przypadku ff, to ludzie lubią czytać romanse ze swoimi ulubionymi postaciami, wyobrażać sobie, jakby to było się w nie wcielić.
Dziennikarka: Uważasz, że pisanie to talent, a może umiejętność nabyta?
Miltonka: Cóż, ciężko mi powiedzieć. Na pewno trzeba lubić to robić i starać się ćwiczyć pisanie, im więcej się pisze, tym lepiej. Trzeba też umieć być otwartym na różne wskazówki.
Dziennikarka: To prawda. Pisarz musi czytać książki, żeby samemu coś napisać?
Miltonka: Cóż, na pewno warto mieć pojęcie jak się pisze książki. Dzięki temu można poznać wiele nowych słów, czy choćby poprawne budowy zdań, czasami można dzięki temu się zmotywować do pisania. Ja lubię i czytać i pisać, ale wiadomo, różnie bywa.
Dziennikarka: Jak sama wspomniałaś, czytanie pomaga nam rozbudować nasz słownik wyrazów o pojęcia, z którymi mogliśmy się wcześniej nie spotkać, a które idealnie wkomponowują się w nasze utwory. Czy na Twojej drodze kiedykolwiek pojawił się hejt? Doświadczyłaś go? Co on dla Ciebie oznacza?
Miltonka: No dokładnie. Hejt jest okropny, jest to wyzywanie autorów czy książek tak niewiadomo skąd. Osoby hejtujące najwyraźniej nie mają co robić ze swoim życiem, skoro wolą zatruwać je innym. Co innego, gdy ktoś konstruktywnie przedstawi swoje argumenty, czemu coś powinno być tak albo inaczej, wyrazi swoją opinię, a co innego, gdy ktoś zacznie wyzywać utwór/twórcę. Miałam jakieś niemiłe sytuacje, ale raczej nie było tego dużo Jeśli coś jest niejasne, komuś nie pasuje, zawsze staram się wyjaśniać to na priv. Niestety bywają osoby, które wolą wyzywać naookoło, ale w życiu nie napiszą bezpośrednio do danej osoby, o co im chodzi.
Dziennikarka: To prawda. Ludzkie są zbyt pewni siebie, jeżeli chodzi o Internet. W prawdziwym życiu z pewnością nie posunęliby się do tego, co robią w świecie wirtualnym. Co sądzisz o konstruktywnej krytyce?
Miltonka: Prawda, z pewnością wtedy nie powiedzieliby tego tak wprost. Konstruktywna krytyka jest ważna, bo nikt nie jest idealny i każdy może popełniać błędy. Ważne, by grzecznie powiedzieć co danej osobie nie pasuje, co uważa, że możnaby zmienić.
Dziennikarka: Dobrze, że użyłaś słowa grzecznie. Robiąc to w nieumiejętny sposób, możemy nieświadomie wykorzystać do tego hejt. Co najbardziej motywuje Cię do działania?
Miltonka: No dokładnie. Trzeba starać się być kulturalnym. Hmm... Ogólnie myślę, że czytelnicy i ich komentarze, uwielbiam je czytać ! ❤️ Czasami lubię też wyznaczać sobie jakieś mini-cele, jak np. dojście do jakiegoś momentu w akcji. Chociaż oczywiście nic na siłę.
Dziennikarka: Ważne są dla ciebie gwiazdki, wyświetlenia i komentarze?
Miltonka: Gwiazdki i wyświetlenia nie. Najbardziej lubię komentarze. Lubię czytać reakcje ludzi na różne wątki, postacie, wiedzieć, co im się podoba, a co nie. Lubię odpisywać czytelnikom i prowadzić z nimi dyskusje.
Dziennikarka: A czy poza nimi integrujesz się jakoś ze swoimi obserwującymi i czytelnikami?
Miltonka: Oczywiście, że tak! Mam Instagrama oraz Discord, na których piszę i dyskutuję z czytelnikami. Jest naprawdę świetnie! ❤️❤️❤️
Dziennikarka: Jeśli chcesz, możesz podać tutaj swoją Instagramową nazwę i grupę Discord, aby zainteresowani mogli tam zajrzeć. Jak ważne jest Twoim zdaniem używanie Wattpadowej tablicy?
Miltonka: Mój Instagram to miltonka123, a link do serwera Discord mam w opisie profilu. Zachęcam, chociaż ostrzegam przed spoilerami. Ogólnie z tą tablicą problem jest taki, że Wattpad lubi nie pokazywać powiadomień. No i ciężko też dodać chociażby zdjęcie. Ale ogólnie dobry sposób na informowanie o np. nowym rozdziale, czy nowej książce, a także innych rzeczach.
Dziennikarka: Zapraszamy! Pomimo wielu niedoskonałości, tablica jest naprawdę przydatna i potrzebna. Jak ważny jest opis profilu na Wattpadzie?
Miltonka: Prawda. Myślę, że fajnie jest napisać w opisie coś o sobie i swoich książkach. Może to pomóc zorientować się np. w jakich fandomach pisze dany autor, jakie ma książki. Może pomóc ogarnąć, co dzieje się na danym profilu.
Dziennikarka: Są jakieś błędy w Wattpadzie, które Cię irytują i jest coś, czego brakuje Ci w tej aplikacji?
Miltonka: Oj tak, są różne rzeczy. Chociażby irytujące jest to, że Wattpad czasami nie pokazuje niektórych powiadomień albo pokazuje je z opóźnieniem. Irytujące jest też to, że czasami jak coś się pisze i chce zapisać, to nagle wyskakują jakieś powiadomienia, że było to edytowane gdzieś indziej, chociaż nie było albo się nie zapisuje. Irytujące jest też to, że za każdym razem jak edytuje się akapit, to znikają komentarze. Albo kiedyś pamiętam jak ktoś miał taką sytuację, że zmieniał tytuł rozdziału i przez to poznikały mu wszystkie komentarze. Albo irytujące jest to, że czasami Wattpad nagle przestaje działać przez jakiś czas i w ogóle nie da się go odświezyć. Są niestety różne rodzaje błędów i chciałabym, by zostały naprawione. Fajnie byłoby np. gdyby można było przesyłać zdjęcia przez wiadomości na Wattpadzie albo tworzyć grupy. Przydałaby się też możliwość blokowania hasztagów bez limitów.
Dziennikarka: Wiele można by zmienić, to akurat prawda. Może kiedyś doczekamy się wyczekiwanych przez nas zmian. Wattpad powinien być według Ciebie aktualizowany? Co byś zmieniła, dodała?
Miltonka: No przydałoby się mniej błędów. Można by dodać możliwość wysyłania zdjęć, robienia grupowych wiadomości.
Dziennikarka: Jak często zaglądasz na Wattpad?
Miltonka: Bardzo często. Korzystam z niego najczęściej ze wszystkich aplikacji.
Dziennikarka: Dlaczego?
Miltonka: Bo uwielbiam Wattpada. Tutaj czytam i piszę. Uwielbiam spędzać tu czas! ❤️
Dziennikarka: To plac zabaw dla kreatywnych dusz! ❤️ Co sądzisz o Wattpad Premium?
Miltonka: Bezsensu! Drogo, a właściwie nie ma za bardzo po co tego kupować.
Dziennikarka: Dziękuję. Innej odpowiedzi się nie spodziewałam. Prosto, zwięźle i na temat. Tak trzymaj! Jak opisałabyś swoją Wattpadową twórczość?
Miltonka: Staram się dbać o relacje między bohaterami, zarówno o te miłosne, jak i przyjaźnie. Staram się też, by w moich książkach było dużo różnych, ciekawych wątków, tajemnic itd. Tak, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie i by było różnorodnie.
Dziennikarka: Czy oprócz pisania masz jeszcze jakieś inne pasje, zainteresowania?
Miltonka: Raczej nie, głównie pisanie i czytanie.
Dziennikarka: Teraz dosyć ważne pytanie. Każdy odbiera pomarańczową aplikację inaczej. Jak jest z Tobą? Czym jest dla Ciebie Wattpad?
Miltonka: Uwielbiam Wattpad. Jest to dla mnie miejsce, gdzie mogę zanurzyć się w świecie opowieści, swoich lub innych osób. Poznałam tu też wiele naprawdę fajnych osób! ❤️ Uwielbiam spędzać tu czas! ❤️
Dziennikarka: Chciałabyś może ktoś pozdrowić?
Miltonka: Chciałabym pozdrowić wszystkich moich obserwujących i czytelników. Osoby, z którymi piszę, które mnie wspierają! ❤️ Dziękuję Wam wszystkim za to, że jesteście! ❤️
Dziennikarka: Czy jako aktywny twórca miałabyś jakąś radę dla początkujących pisarzy?
Miltonka: Warto po prostu pisać na co ma się ochotę. Czytelnicy na pewno przyjdą, chociaż nie od razu. Ale trzeba cierpliwości. Warto też np. napisać chociaż kilka rozdziałów na zapas i dodawać chociażby co tydzień, to wtedy będzie większa regularność, a przynajmniej będzie można spokojniej pisać kolejne rozdziały, bez presji, że dawno niczego nie było. Jednak przede wszystkim, pisanie to ma być przyjemność i trzeba o tym pamiętać. Warto też dbać o kontakt z czytelnikami, odpisywać im na komentarze itd. Czytelnicy z pewnością to docenią. Nie ma też co się załamywać, jeśli coś nie wychodzi, może następnym razem wyjdzie lepiej! ❤️
Dziennikarka: Bardzo dobre rady. Osoby rozpoczynające swoją karierę pisarską z pewnością je docenią. Chciałabyś przeczytać wywiad z jakimś innym Twórcą? Możesz polecić kogoś do rozmowy, a ja spróbuję się z nim (nimi) skontaktować i przeprowadzić wywiad.
Miltonka: Raczej nie.
Dziennikarka: W takim razie nie pozostało mi nic innego, jak podziękować Ci za przemiłą rozmowę. Jesteś osobą, która może zainspirować. Twoje zaangażowanie i wkład w Wattpadowe życie pokazuje, że są na tym świecie osoby, które naprawdę kochają sztukę, a w szczególności literaturę. Przedstawiasz wykreowany już przez kogoś świat, w swój własny, niepodrabialny sposób, co dodaje jedynie uroku całemu uniwersum. Życzę samych sukcesów w tym co robisz! ❤️
Miltonka: Dziękuję bardzo za rozmowę, pozdrawiam! ❤️
Wywiad przeprowadziła: xNoorshally
✩ ✩ ✩
Zapraszam Was serdecznie na profil Miltonka, z którą wywiad właśnie przeczytaliście. Być może znajdziecie u niej coś dla siebie. To naprawdę mały gest, który z pewnością umili jej dzień!
✩ ✩ ✩
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top