❛❛Błysk❜❜ | Prezentacja + Wywiad
⊰᯽⊱┈ ★ ★ ★ ┈⊰᯽⊱
„Błysk" to konkurs fotograficzny, skupiający się na uchwyceniu chwili (błysku) szczęścia życia codziennego. Poniżej znajdziecie prezentację zwycięskiej pracy oraz krótki wywiad tematyczny ze zwyciężczynią, Littleredlynx. Po zapoznaniu się z zawartością rozdziału, zapraszam na jej profil!
·
Konkurs rozegrał się w czasie: 2.05.2024 r. – 8.06.2024 r.
·
Data publikacji: 23.06.2024 r.
⊰᯽⊱┈ ★ ★ ★ ┈⊰᯽⊱
☟
⸻ Część I – PREZENTACJA ⸻
Zwycięska praca prezentuje się w następujący sposób:
Interpretacja autorki:
Dla mnie to jednosekundowy błysk szczęścia zwykłej codzienności. Gdzie wcale nie trzeba szukać go daleko, a wystarczy wyjść do ogrodu, na spacer, zrelaksować się na balkonie i spojrzeć w niebo.
Piękna jest też świadomość, że coś co dla mnie jest błyskawicznym przelotem pracowitej pszczółki, co cieszy moje oko z tak wyraźną radością, dla niej jest codzienną drogą po pyłek i ciężką pracą. Zachętą, że jeśli ja też wystarczająco się postaram, to komuś uchylę rąbek nieba.
⊰᯽⊱┈ ★ ★ ★ ┈⊰᯽⊱
⸻ Część II – WYWIAD ⸻
Dziennikarka: Witaj! Na wstępie chciałam pogratulować zwycięstwa w moim konkursie „Błysk". Czy mogłabym prosić, abyś krótko się przedstawiła?
Littleredlynx: Dziękuję, niezwykle mi miło. Czytałam parę Twoich wywiadów i jestem pod wrażeniem ogromu pracy, którą w to wkładasz. Doceniam tym bardziej, że ja sama wiecznie gonię własny ogon ;)
Przyznam, że nie przepadam mówić wiele o sobie. Jestem raczej osobą, która po cichu obserwuje otoczenie, czekając cierpliwie na właściwą chwilę. Wychowałam się wśród bardzo gadatliwych ludzi, gdzie plotki i ploteczki były chlebem powszednim, a sąsiad z drugiego końca miasta gratulował ci nowego samochodu nieomal tuż po zakupie. Są zatem miejsca gdzie milczenie jest złotem, ale na szczęście nie tyczy się to książek. Dlatego też od zawsze czytanie stało u mnie na piedestale, a pisanie do szuflady było swego rodzaju ucieczką we własny świat.
Obecnie mieszkam w najgęściej zaludnionym polskim mieście i korzystam z wolności anonimowego obywatela jednocześnie pracując tak blisko ludzi, że czasem sama się z tego śmieję, bo jednak pacjenci pozdrawiają mnie na ulicy.
Dziennikarka: Bardzo miło Cię poznać! I dziękuję za miłe słowa, staram się. Przejdźmy do tematu samego konkursu. Co skłoniło Cię to wzięcia w nim udziału?
Littleredlynx: Ujęła mnie tematyka konkursu, a słoneczny maj wręcz zachęcał do wzięcia udziału. Zadanie wydawało się pozornie proste, ale uchwycenie tego błysku codziennej radości na zdjęciu okazało się trudniejsze. Niemniej bardzo się cieszę, że udało się przekazać towarzyszące mi wtedy uczucia. Przekazuję też wielkie podziękowania przelatującej tam wdzięcznie pszczółce.
Dziennikarka: Czy po przeczytaniu wymagań konkursowych od razu wiedziałaś jak powinno wyglądać Twoje zdjęcie? Chodzi mi o styl.
Littleredlynx: Tak, od razu miałam wyraźną wizję stylu, który chciałam uchwycić w zdjęciu, ale nie ukrywam, że podjęłam więcej niż jedną próbę. Między innymi sfotografowałam sernik.
Dziennikarka: Dosyć ciekawe. Dlaczego ostatecznie zrezygnowałaś z tego pomysłu?
Littleredlynx: Pomyślałam, że poszukam odrobinę dalej od kuchni i głosu żołądka. Sam sernik to jednak za mało, a kucharka ze mnie żadna, chyba że udałoby mi się wyjątkowo ciekawie sfotografować porzucone okruszki na talerzu po takiej błyskawicznej chwili szczęścia.
Dziennikarka: Rozumiem. Twoja praca zajęła pierwsze miejsce. Czy dla osób, które być może jeszcze jej nie widziały, opowiedziałabyś w skrócie co się na niej znajduje, a także przytoczyła interpretację samego zdjęcia?
Littleredlynx: Jasne.
Majowy poranek, błysk szczęścia mojej małej codzienności. Szczęścia, którego wcale nie muszę szukać daleko, bo wystarczy mu się tylko odpowiednio uważnie przyjrzeć.
Piękno świadomości, że coś co dla mnie jest błyskawicznym przelotem pracowitej pszczółki, co cieszy moje oko z tak wyraźną radością, dla niej jest codzienną drogą po pyłek i ciężką pracą. Zachętą, że jeśli ja też wystarczająco się postaram, to komuś uchylę rąbek nieba.
Dziennikarka: Powiedz teraz, co stanowiło dla Ciebie inspirację podczas robienia zdjęcia?
Littleredlynx: Próbowałam wczuć się w rolę mini fotografa. Chciałam złapać spojrzenie na świat z perspektywy malutkiego owada, który przysiadł na liściu.
Dziennikarka: Zanim zgłosiłaś się do konkursu, minęło trochę czasu od jego rozpoczęcia. Czy miałaś jakieś trudności w podjęciu decyzji bądź w jakichś kwestiach odnośnie samego zdjęcia?
Littleredlynx: Aż tak to nie. Umknęła mi po prostu pierwsza informacja o ogłoszeniu konkursu i załapałam się dopiero na przypomnienie na Twojej tablicy.
Dziennikarka: Rozumiem. Czy poza prezentacją zdjęcia na moim profilu, możemy znaleźć je gdzieś jeszcze?
Littleredlynx: Jest jeszcze w moim prywatnym archiwum.
Dziennikarka: Jako laureatka pierwszego miejsca musisz być niezwykle szczęśliwa. Czy przy zgłoszeniu spodziewałaś się, że uda Ci się wygrać?
Littleredlynx: To ogromna radość! Szczerze mówiąc, zgłaszając się, nie spodziewałam się wygranej. To było dla mnie całkiem spore zaskoczenie.
Dziennikarka: Miałabyś jakąś radę dla osób, które w przyszłości chciałyby spróbować swoich sił w podobnym konkursie?
Littleredlynx: Najważniejsze z nich to regularne śledzenie Twojej tablicy, aby nie przegapić kolejnego konkursu oraz by nie zrażać się ewentualną porażką. Wziąć przykład z małej, pracowitej pszczółki i próbować tak długo, aż będziemy zadowoleni z powstałego efektu.
Dziennikarka: Piękne przesłanie. Czy w przyszłości zdecydujesz się ponownie wziąć udział w jakimś wydarzeniu na moim profilu?
Littleredlynx: Ha, ha, myślę że nie odmówię sobie takiej przyjemności.
Dziennikarka: Na koniec chciałabym podziękować Ci za zaufanie i zaangażowanie w to noorshallanckie wydarzenie. Mam nadzieję, że dobrze się przy tym bawiłaś. Jeszcze raz gratuluję zwycięstwa i życzę w przyszłość kolejnych sukcesów! ❤️
Littleredlynx: Dzięki! ❤️
⊰᯽⊱┈ ★ ★ ★ ┈⊰᯽⊱
Z tego miejsca chciałabym jeszcze raz złożyć autorce gratulacje za świetny pomysł i doskonałe wykonanie. Jak już wspominałam, wszystkich zainteresowanych zapraszam do odwiedzenia profilu zwyciężczyni, a także do udziału w konkursach, które co jakiś czas pojawiają się na moim profilu!
⊰᯽⊱┈ ★ ★ ★ ┈⊰᯽⊱
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top