Frustrejszyn is ewryłer

Osobiście, wolę rysować na papierze niż w digitalu.

ALE...

KREW MNIE ZALEWA KIEDY COŚ TAKIEGO SIĘ DZIEJE

Wyobraźcie sobie sytuację:

>Siedzisz w domu z artblockiem i nagle masz napływ weny twórczej
>Lecisz po ołówek i szkicownik
>Zaczynasz rysować
>Myślisz sobie "A co gdyby tak spróbować nauczyć się czegoś trudniejszego"
>Twoje drugie ja mówi "Letz go"
>Więc rysujesz
>Siedzisz nad tym pół godziny, zmazując co chwila jakąś część
>Stajesz w najróżniejszych pozach, żeby zobaczyć jak ciało się układa w lustrze i modlisz się, żeby ktoś z rodziny nagle nie wszedł Ci do pokoju
>Widzisz kolejne błędy
>Tętno Ci się podnosi, ale mówisz sobie "dobra, jeszcze mam prawo robić błędy, nauczę się na spokojnie"
>Więc rysujesz dalej
>Jesteś już w jakiejś części zadowolona z tego co nagryzmoliłaś, bo wyszło lepiej niż przypuszczałaś
>Robisz jakieś tam poprawki, widzisz że masz to niedopracowane ale kij z tym
>Odchylasz głowę, żeby spojrzeć na to z szerszej perspektywy i wychwycić jakieś błędy, które jeszcze nadają się do poprawy, żeby zacząć rysować na poważnie, a nie robić same szkice
> I widzisz TO

....

Dobra, teraz to mnie złamało...

Dlaczego wattpad musiał obrócić to zdjęcie...?

I promise, someday I'm gonna kill myself...




No nieważne!!

Chodziło ogólnie o to, że narysowałam tą postać w najgorszym miejscu kartki, nie umiem tego w żaden sposób naprawić, bo zorientowałam się pod koniec, wygląda to nieestetycznie, ale nie chcę tego zniszczyć bo się napracowałam i ogólnie dupa.


Phew~

Skończyłam wyrzucać z siebie frustrację.

A tak w ogóle to łapcie mema, bo tak:

Albo dwa, co mi tam:

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top