Nominejszyn 1 (w zasadzie to 2, ale ciii)


Nominowała mnie Mindalan, to wcale nie jest odbijanie piłeczki, ależ skąd... Przejdźmy od razu do rzeczy.

1. Jesteś na Olimpie wśród wszystkich bogów. Wybierz przy nich tego najlepszego i napisz dlaczego. (Nie może to być twój boski rodzic, bo to się nie liczy. Wiem, że to on jest the best)

Broman : Sądzę, że najlepszy jest...

Zeus : Ja!

*Broman facepalm*

Broman : Nie... Najlepszy jest...

Apollo : Oczywiście, że ja!

Broman : NIE!!! Najlepszy jest..

Ares : Ja?

*Broman trzęsie się z gniewu*

Broman : Nie tłumoki! Dajcie mi dokończyć zdanie!!! Sądzę, że najlepsza jest Atena, ponieważ pomaga mi czasami w lekcjach. I ja nie mówię tego wcale, aby Mindalan przestała mnie bić...

Ares : Sądzisz, że jestem gorszy?!

*Broman patrzy z pogardą*

Broman : Przejdę do następnego pytania...

2. Opowiedz jak twoja szlachetna osóbka pojawiła się w gronie wattpada.

Oczekujesz, abym opowiedziała cała historię swego życia? XD

No dobra. Ogólnie szukałam w internecie czegoś związanego z PJ i jakoś przypadkowo znalazłam tą stronę. Później zaczęłam czytać i pomyślałam, że może sama coś napiszę. Zawsze tworzyłam różne historię i bardzo mocno zaczęłam się zastanawiać, czy wstawić coś na wattpada. I bum! Jestem ja... Dziwna, nienormalna 16 latka. XD

3. Co ciebie skusiło, aby napisać Zadania i pytania do bogów?

Kolejna historia całego życia...

Zanim w ogóle zaczęłam pisać tą książkę czytałam zadania i pytania do creepypast. Bardzo spodobała mi się taka forma. Dlatego postanowiłam napisać własną wersje. Tylko, że ze światem Percy'ego.

4. Opisz swój najgorszy lęk.

Wykorzystasz to prawda? Cholera... Dobra powiem. Boje się cholernie pająków, wszelkich robaków i wszystkiego co oślizgłe i wstrętne... Duże komary również mnie przerażają. Osy również...

5. Jak zachowujesz się przy tym lęku.

Staram się panować nad tym. Kiedy jestem z przyjaciółmi lub jakąś nową poznaną osobą po prostu to zabijam, mimo że cholernie się boje...

Jeżeli jestem z rodzicami to wygląda to tak :

*Broman zauważa ose w pokoju, wybiega i krzyczy*

Broman : Tato!!! Osa w pokoju!!! Zabij ją!!!

Tata : Zaraz... To weź kapcia i zabij...

Broman : No proszę!!! Przecież ja się boję!

*Tata wstaje i idzie do pokoju*

Tata : Gdzie?

Broman : Za firanką.

*Broman ucieka do dużego pokoju, słychać huk i tata wraca z chusteczką w dłoni*

Tata : No zobacz...

Broman : Nie! Weź to ode mnie!

6. Co to trygonometria?

Eee... Coś związane z geometrią? Jakieś trójkąty?

Jeszcze nie miałam tego tematu z matematyki, wybacz!

7 . Co się stanie jak zombie zje tobie mózg?

Nie rozumiem, jak można zjeść mi coś czego ja nie posiadam xD

8. Co stałoby się gdybyś nie była półbogiem. Mogłabyś żyć jak zwykły nieświadomy śmiertelenik bez dręczenia Olimpijczyków?

Żyłabym bez obawy, że Ares wpadnie do pokoju z piłą łańcuchową chcąc mnie powoli ćwiartować na kawałki i Mindalan, która mnie zawsze bije...

Ale nie mogłabym żyć bez dręczenia Olimpijczyków!!! *HERA*

9. Oglądałaś lub czytałaś 50 twarzy Grey'a?

Nie! Nie! Nie i dla pewności jeszcze raz : Nie!

Nie obejrzę ani nie przeczytam!

Nienawidzę romansideł...

10. Twoja reakcja po tym jak znajdujesz w szkole satyra, który zabiera ciebie do CHB, o którym tyle czytałaś?

Broman : O kurwa...

Chyba tyle ci wystarczy!

11. Ta ostatnie. Nie zabijesz mnie za tą nominacje?

Nie zaczęłam pisać rozdziału... Muszę napisać rozprawkę na poniedziałek i drugą nominacje...

*Wyciąga miecz i zaczyna gonić Mindalan po całym Olimpie. Nagle wpada na Atene i upada*

Broman : Eee...No hej...

Atena : Czy ty znowu chcesz zabić moją córkę?

Broman : Nieee...

Mindalan : Tak!

*Broman piorunuje spojrzeniem Mindalan i patrzy na boginię*

Broman : Będziesz mnie gonić?

Atena : Tak.

*Atena wyciąga włócznię, a Broman spieprza radośnie w podskokach, będąc dźgana włócznią w tyłek

Wszystko! Nie nominuje nikogo, bo to się źle dla mnie kończy. Mindalan! Ja chce 2 ciastka! A nie 1... Gdzie tu jest sprawiedliwość...

*Broman out*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: