Roztrzygnijmy w końcu coś, o czym nigdy tu nie mówię. Czyli, kim tak właściwie jestem?
Zaczynajmy!
1. Martyna.
2. Po wakacjach pójdę do 7 klasy.
3. Niestety, starszego o rocznikowo 4, a właściwie 3 lata, 6 miesięcy i dwa dni. Niezbyt się dogadujemy. No i to brat domowy, pozdrawiam avocadooo044, która zrozumie co to znaczy.
4. Kiedyś chodziłam na dodatkowy polski i dodatkowy angielski (w szkole, za darmo) ale tylko w 4 klasie. Co z tego, że z obu miałam 6, w 5 klasie z obu 5, a w 6 z polskiego 6 a z angielskiego 5. Nie, że się chwalę czy coś.
5. Nie umiem pływać, więc no ten.
6. Dwa psy. Przez ostatnie 7 lat miałam też 3 chomiki, no a 4 zdechł z niewiadomych mi przyczyn gdy miał kilka miesięcy, i kolejnego nie brałam.
7. Wiecie, The 100, które kiedyś kochałam, Star Wars, które dalej kocham. I jak tu nie lubić takiej osoby?
8. Rzadko. Brzydko rysuję, a sama ta czynność mnie irytuje, jeżdżenie po kartce ołówkiem, nie widzę sensu.
9. Nie mam, i nie widzę na razie takiej potrzeby.
10. Codziennie.
11. Nie do końca, bo niby się nie boję, ale tylko dopóki nie spróbuję zasnąć, i nie usłyszę jakiegoś dźwięku.
12. 👌(Pozdrawiam Porg_66)
13. Ze Star Wars Chatem. (Pozdrawiam cały Star Wars Chat)
14. Nie chcę o tym mówić. Próbuję zapomnieć o tym, a to mi znowu przypomniało.
15. O ile kocham zwierzęta, tak boję się krwi, a jak pani od biologii mówi coś o żyłach, mięśniach itd. To chcę uciec z sali, więc robotyczne.
16. Po co wam takie informacje? A tak serio, to jakieś 48 kg. Tak około.
17. Nie. Ale dziadek daje mi co miesiąc 50 lub 100 zł z wypłaty, więc w sumie...
18. W sumie tak.
19. Zależy kogo uznajecie za znajomego. Jeśli jako znajomy liczy się ktoś kogo widziałam, lub ktoś kto powiedział do mnie raz cześć, bo mnie z kimś policzył to prawdziwych. Jeśli nie, to internetowych, chociaż też ich jest niewielu.
20. Chyba sobota.
21. Myślę, że Boże Narodzenie
22. Byłam na rybach, i to ile razy, ale osobiście ich nie łowiłam. Chociaż może chwilę trzymałam wędkę.
23. Mój trzeci największy lęk, ok?
24. Psy. Nie przepadam za kotami.
25. Obu bym nie chciała.
26. Manga. Lubię czytać mangi, ale oglądać anime to tylko niektóre.
27. Hetalia. Ogólnie wolę mangę, ale anime może być.
28. Dziedzic Imperium.
29. No Battlefront, ale szczerze, to tak średnio mi idzie, no i Simsy w sumie lubię bardzo. Grałam w 4 na komputerze, w 3 na xboxie, i kiedyś na pewno zagram w 2, bo chciałabym.
30. W sumie to ja się boję nawet biedronek. Jak byłam mała to się nie bałam ale teraz tak. Nawet motyli się boję.
31. 10000% Wattpad to moje życie.
32. No wszystkie memy o Star Wars. I te co avocadooo044 wysyła na jakże pięknej grupie, i uważa to za zupełnie  normalne.
33. W domu.
34. Nie mam zielonego pojęcia, ale już współczuję moim dzieciom, jeśli będę je miała, bo lubię dziwne imiona.
35. Lubię je czytać, ale nie w nich uczestniczyć. Najgorsza była drama na grupie dziewczyn z klasy, bo ktoś stwierdził, że gacha life to anime. ANIME. Co jest nie tak?!
36. Lubię takie domowe, zrobione z tego co pod ręką, ale takich prawdziwych, porządnych to niezbyt.
37. Chyba nie.
38. Nie mam ulubionej piosenki. Wynika to z tego, że mało słucham muzyki, a jak już, to najczęściej tej ze Star Wars. Od jutra będę miała nawet płytę z utworami z Zemsty Sithów, więc no.
39. Żółty i niebieski. Nie umiem wybrać, kiedyś kochałam niebieski i tak zostało, ale teraz kocham żółty, i to chyba jeszcze bardziej.
40. Nie, a po co? Zresztą do szkoły nie można, po co miałabym to robić w domu, a na miasto prawie nie wychodzę.
41. Lubię. Ale nie lubię ich dostawać gdy jestem poza domem, bo wtedy nie wiadomo co z nimi zrobić.
42. A istnieje człowiek co nie był? Co prawda, najczęściej obcina mi włosy moja mama, ale jak miałam długie to chodziłam do fryzjera czasem. Ale od jakiś 3 lat najdłuższe miałam trochę za ramiona, więc no.
43. Nie jakoś bardzo. Lubię siedzieć w domu, pod kołdrą, i czytać wattpada.
44. Nie.
45. 66, heh.
46. Nie mam talentów, ale jeśli mam, to gadanie 20 razy za szybko, irytowanie ludzi samym istnieniem, i oddychanie, chociaż nie, oddycham też źle według alergologa. Inaczej bym nie musiała robić tej głupiej spirometrii co 4 miesiące. Czy oni nie rozumieją, że nie umiem? A talentów to tyle. Może być?
47. Normalnie, chociaż jestem troszkę przeziębiona.
48. W pewnym sensie, chociaż nie do końca. No nie wiem czy to można nazwać wypadkiem, zresztą, zobaczycie. Jak byłam w Grecji, to gdy byłam w fabryce oliwy, to były tam na dworze takie maszyny, którymi kiedyś robili, i między innymi takie koło co się kręciło cały czas. Drewniane. I ja się potknęłam, wpadła mi tam ręka, i o takie śruby sobie całą mega mocno zdarłam przy nadgarstku, i rozcięłam w jednym miejscu. Fajnie, że potem nie mogłam wchodzić do wody, żeby nie zmoczyć bandaża, i jeździć do lekarza przez następne 4 dni, było to jak byłam tam drugi dzień, a byłam na tydzień. Lekarze się nauczyli nawet mówić dzień dobry, więc fajnie. Teraz zostały mi dwie blizny, ta największa z tych co sobie zdarłam, chociaż jeszcze dwie są tak minimalnie widoczne, i ta, co sobie rozcięłam, ale ona jest trochę dalej, i najczęściej nie widać, bo rękaw zasłania. Ale no trudno. No i co do pytania 37, to w pewnym sensie jechałam tam pseudo karetką, ale to dlatego, że tam ZAWSZE wezwą karetkę, tylko to był zwykły, duży, czarny samochód.
49. Nie lubię. Więc dziękuję bardzo za nominowanie mnie do tego xd.
50. Nie znam się na kotach, nie wiem jakie są rasy.
51. 🥦. Nie pytajcie, my tak wysyłamy na jednej grupie cały dzień.
52. A żeby to raz.
53. Kilka osób, a większości nie cierpię całym serduszkiem.
54. Oba lubię. Ale myślę, że polski. W sumie z polskiego mam 6, a z angielskiego 5. Więc chyba polski.
55. Nie chcę ich oznaczać, bo wiecie, może nie przeczytają, uznają, że ich nominowałam, i zrobią mimo, że nie muszą.
56. Jakiekolwiek, byle nie ten mój ciemny blond, którego nie cierpię.
57. Jak byłam mała, to podobno jechałam na kucyku. Ale mój tata mi obiecał, że jego koleżanka z pracy ma konie, i że pojeżdżę, i przypominam mu już 4 lata.
58. Kochaaaam.
59. Największe gówno tego świata.
60. Mam trzy własne, a w całym domu to nie zliczę.
61. Nie słucham go, ale no jest to w porządku. Muzyka jak muzyka.
62. Tak pół na pół.
63. To samo co przy pytaniu 59.
64. No dogadałabym się, ale nie umiem tak w 100%.
65. Niegazowana. Nie cierpię gazowanej, a z butelki do filtrowania piję z 2 litry dziennie.
66. Że co niby?
67. Chyba w The Sims 4.
68. Piszę to o 11.56. Powiem ogólnie, że pierwsze 20 pytań pisałam kilkanaście godzin temu, ale no. Nie miałam jeszcze obiadu.
69. Chyba nie.
70. Nie mam, i nie chcę.
71. Nie za bardzo.
72. Zielony.
73. Plecak.
74. Morze.
75. Nie.
76. Z tego co pamiętam to 17, zresztą, możecie sobie sprawdzić, to się normalnie wyświetla kogo obserwuję.
77. Raczej nie.
78. Bliźnięta.
79. Tak.
80. Arbuz.
81. Microsoft SwiftKey. Jedyna na której umiem w miarę pisać nie pisząc jednocześnie "nwie wiem dzocyo msja. Byc aiau to jets lhatzkl".
82. No Wattpad.
83. Pójdę się napić.
84. Nigdy nie grałam.
85. Nigdy o tym nie myślałam.
86. Zło wcielone.
87. Nie wiem co to.
88. Dam wam zrzut ekranu.

89. Różnie bywa. Ale kupuję z dwie książki o Star Wars miesięcznie, czasem trzy, no i jeszcze inne rzeczy, więc myślę, że z około 80 zł.
90. Tylko pieczarki.
91. Każdą domową.
92. Wszystko, co ma związek ze Star Wars. Jeśli to się liczy.
93. Nie.
94. Fizycznie, czy psychicznie? W obu przypadkach - Nie jestem.
95. Nie, i nie chcę na razie.
96. Śmieszy mnie trochę.
97. Jasne. Szykuj się.
98. Nie umiem określić. Zasypiam średnio o 1.00, a wstaję raz o 4.00, a raz o 10.00.
99. Troszkę.
100. Zabijecie mnie, co nie?
Porg_66
ZuziaM924
SylwiaSkywalker
Majtynka16
kociarex

A więcej nie chce mi się wymyślać. Jeśli ktoś z was już dostał tą nominację, to przepraszam.

1400 słów. Toż to jak krótszy rozdział normalnej książki. Tyle. Do zobaczenia.