Nominacja
Nominacja od Kantatrix z naszymi postaciami z Dungeons & Dragons podanymi tu w przypadkowej kolejności.
1. Nichon
2. Siostra Merafina
3. Lora
4. Meggunia
5. Wera
6. Merafin
7. Reshiram
8. Zosia
9. Dodo
10. Konrad
11. Hekmet
12. Marta
13. Mama Aza
14. Az
15. Nulfrad
16. Muray
17. Siostra Aza
18. Laura
19. Klaudiusz
20. 682
21. Charin
Takie są numerki, a teraz przechodzimy do rzeczy.
1 idzie na randkę w ciemno, na którą ustawiła go 5, okazało się, że jego randką będzie 8. Jaka jest ich wzajemna reakcja?
Mogę się założyć, że Zosia będzie wniebowzięta i wyściska Nichona. On pewnie nie będzie miał nic przeciwko (choć i tak woli Nulfrada).
P.s. Wera, ty mała swatko...
1 wpada na swoją dawną miłość, 13. Jaka jest ich reakcja?
Nichon kochał mamę Aza... Chyba jednak nie stać mnie na komentarz...
8 rzuca się na szyję 1. Jak zachowuje się 5, gdy to widzi?
Wera: Nie ma za co Zosiu. *dodaje cicho* Chociaż mogłabyś w zamian przestać mnie ciągle łaskotać...
W tym czasie 6 i 7 gonią siebie nawzajem, a 4 i 3 rozmawiają z 12.
Merafin goni Reszkę. Właściwie to nie ma się co dziwić. Każdy czasem ma ochotę pogonić Reshirama za jego głupotę i opcjonalnie przywalić mu w łeb lub nieco niżej. Pewnie Reszka znów wnerwił Aza, a Merafin jako pożądny chłopak postanowił mu za to spuści manto.
A Meggunia i Lora rozmawiają z Martą. Pewnie rozprawiają nad głupotą Reszki. Wyżalają się Marcie, która je pociesza.
Lora: To taki głąb...
Marta: Tak, wiem. Rozumiem was. Też znam paru takich...
Lora: Czasem mam ochotę mu przywalić tak żeby już nie wstał...
Marta: To uzasadnione. *poklepuje kojąco po plecach* Spokojnie. Szkoda wysiłku na takiego tępaka. Może herbatki?
Lora: Chętnie.
9 ma się nauczyć na sprawdzian, pomagać mu będzie 14. Czy 9 zda?
Az uczy Dodo? To daje dwie możliwości. 1. Dodo przegada z Azem cały dzień i noc, wcale się nie ucząc. 2. Świetnie się dogadają, dzięki czemu Az z nią wszystko pięknie powtórzy (bądź przygotuje ściągi). Tak, czy siak, Dodo najprawdopodobniej mimo wszystko zda.
7 ma wypadek spowodowany przez 19. Czy to było specjalnie czy nie?
Reszka ma wypadek przez Klaudiusza. Jeśli wypadek miał Reshiram to na pewno było to celowe. Koniec tematu. (Nawet jeśli była to wina Klaudiusza, który go praktycznie nie zna)
5 i 15 mają bekę, a czy 11 ma wyjebane?
Wera i Nulfrad muszą stanowić ciekawe połączenie, a ich głupawka musi być straszliwa. Pewnie pokładają się ze śmiechu i wydają dziwne dźwięki. Prawdopodobnie również tańczą. Natomiast Hekmet siedzi gdzieś z boku z miną "Z kim ja się zadaję..."
20 pocałował z zaskoczenia 16.
682 całuje Muraya... To musi być wina Złotego Feniksa. To jedyne logiczne wytłumaczenie... Nawet nie umiem sobie tego wyobrazić... Biedna 682. Musiała mieć o tym później koszmary. Albo o ile miała szczęście to zupełnie nic nie pamięta (oby Muray również).
2 ubrała seksowną bieliznę dla 4.
Meggunia:... Może najpierw powinnyśmy się lepiej poznać...
Siostra Merafina: Jak możesz mi tak łamać serce?!
Merafin: Kolejna wypiła Złotego Feniksa?
Gdy 18 zwraca jagódki, 2 wraz z 7 i 5 spili się Złotym Feniksem i tańczą macarenę. W tym czasie 20 wkurwia na drugim chatcie.
Siostra Merafina, Wera i Reszka są spici Złotym Feniksem. To nie może skończyć się dobrze...
682:*na drugim chatcie* Co z tymi ludźmi jest nie tak?! Jak można tak się spić i tańczyć macarenę na środku ulicy?!
Laura:*dopiero co zwróciła po widoku tańczącego Reszki* Nie będę wspominać co 682 robiła dwa punkty wcześniej...
3 przez przypadek kupił dla 11 zatrutego lizaka, ale 6 mu go ukradł i zjadł, przez co wyrzygał się na 15.
Lora, jak mogłaś się tak pomylić i kupić zatrutego lizaka?! Zawiodłam się na tobie... I to jeszcze dla Hekmet... Naprawdę jestem tobą rozczarowana. I czemu ukradł go Merafin? I jeszcze wymiotuje na biednego Nulfrada. Pewnie go po prostu nie zauważył...
17 jest w szpitalu i wygląda na to, że mu się nie polepszy. Jedynym sposobem by ocalić życie 17 jest, aby 12 i 5 mieli dziecko (które urodzi się jako 10) i w jego czternaste urodziny oddali bogowi 9.
Biedna siostra Aza jest w szpitalu. Pytanie tylko jak Wera i Marta miałyby mieć dziecko... Przyjmijmy, że zadziała się magia Lory. I w ten sposób narodził się Konrad (to przerażające). Pytanie tylko po co Dodo jest Konrad? (͡° ͜ʖ ͡°) (KonDom is true)
9 i 18 zamierzają obrabować bank, ale udaremnia to obecność 14, tajnego agenta, który ich łapie i posyła do więzienia. Co się dzieje w więzieniu? Alternatywa: Jakich tortur używa 14?
Nawet ktoś taki jak Dodo i Laura musieli zostać złapani przez Aza. Przed Azem nikt nie ucieknie. Na szczęście Dodo ma z nim dobre kontakty, więc kara w więzieniu jest dość krótka. Jednak z ich wtykami i umiejętnościami, Dodo i Laura szybko przejmują władzę w więzieniu i wszyscy mają wobec nich respekt i się ich słuchają. Toteż pobyt zlatuje szybko i bezproblemowo. 乁( ˙ ω˙乁)
1 ma moce Sailor Moon, jego największym wrogiem jest 7. Wraz z 2, 12 i 21 muszą uratować wszechświat przed 7!
Nichon-Sailor Moon (pewnie Nulfrad to Tuxedo Mask, choć powinno być odwrotnie), siostra Merafina, Marta i Charin muszą stanowić niezły zespół. A jeśli idzie o czarny charakter...
Nichon: Wreszcie się dopadliśmy Reshiramie!
Reshiram: Ale czego wy ode mnie chcecie? Nic nie zrobiłem!
Marta: A co z zabójstwami mającymi miejsce ostatnio w mieście?
Reshiram: Jakie zabójstwa? I czemu mam mieć z tym coś wspólnego?
Charin: W okolicy ciał ofiar zawsze było napisane ich krwią słowo "samobójstwo". Kto inny byłby na tyle głupi żeby to zrobić?
10 jest zakochany w 6, ale 6 woli 8, która woli 12, która woli 10, która już się nie kocha w 6 tylko w 11, który woli 5, który woli 2, który kocha 20, który kocha 16.
E, dobra. To trochę skomplikowane. Pokoleji.
Konrad kocha Merafina. Marafin woli Zosię. Ale Zosia woli Martę. Marta jednak woli Konrada. Konrad nie kocha już Merafina tylko Hekmet. Hekmet woli Werę. Wera woli siostrę Merafina, która woli 682, która kocha Muraya. Czyli jednak 682 kocha Muraya?! Albo to znów Złoty Feniks...
17, 15 i 10 poznały się i zostały dobrymi przyjaciółkami. Wkrótce potem umówiły się na podglądanie seksu 8 i 1. Zostały przyłapane przez 21.
Konrad, Nulfrad i siostra Aza, BFF. Tak, na pewno... Chciałabym wiedzieć czemu mieliby oglądać czyjś seks. I co ważniejsze czemu Zosia miałaby go uprawiać z Nichonem?! Przecież Nichon kocha Nulfrada! A Zosia by chyba czegoś takiego nie zrobiła... chyba, że o czymś nie wiem... I jeszcze Charin ich przyłapała na podglądaniu...
Charin: Co wy odwalacie...
Konrad: Nie mam pojęcia...
Nulfrad: A jednak! Nichon, jak możesz?! Myślałem, że mnie kochasz! A ty robisz coś takiego?! I to jeszcze z Zosią! *płacze*
Biedny Nul!
19 ma sen, w którym razem z 13 i 15 walczy z tytanami, a 13 zostaje przez jednego zjedzona, potem 19 się budzi.
Klaudiusz pokonuje tytanów z mamą Aza i Nulfradem. Pewnie mama Aza wymiata. No, aż coś jej nie zjadło. Nie wiem jak mogła zostać zjedzona (prędzej coś zjadłoby Klaudiusza). A Nulfrad przeżył bo nikt go nie zauważył.
Klaudiusz:*budzi się* Co to do cholery było...
14, 15 i 16 poszli do baru z jakiejś okazji, ale tam znaleźli 13, który upił się w trzy dupy, więc muszą go zanieść do domu 17, bo tam jest najbliżej. Czemu 13 się upił i co się dzieje potem w domu 17?
Muray zabrał na wspólne picie Aza i Nulfrada. Biedny Az znalazł swoją matkę pijaną jak nie wiem. Zabrali ją do siostry Aza, co w sumie jest dość logiczne. Nie wiem czemu mama Aza miałaby się upić, bo nie znam jej za dobrze. Może, tak jak ja, dostała załamania, gdy wyszło, że Nichon ją kiedyś kochał? (Odwołuję do punktu drugiego) A córka pewnie dobrze zajęła się matką.
Muray: Hej! Nie zapomnieliście o mnie?
Nulfrad: Skądże znowu.*podaje Złotego Feniksa* Trzymaj.
Muray: O, dzięki mały.
Nulfrad: Czy ty nazwałeś mnie...?*rzuca się na Muray'a*
Muray: Spokojnie mała dziewczynko!
Nulfrad: Agh!!!*atakuje Muraya z głowki w czułe miejsce*
Ja: I co Muray? Nie czujesz się już zapomniany?
Muray:*zwija się z bólu i stęka* Nie, ani trochę.
21 wraz z 17 i 20 poszli do Cacao Republika i wypili ostatnią czekoladę mrożoną, którą chciał 1. 1 poszedł się wyżalić 8, a ten zrobił mu loda i później mrożoną czekoladę z bitą śmietaną.
Siostra Aza, Charin i 682 stanowiłyby ciekawy zestaw znajomych. Problem w tym, że wypiły ostatnią czekoladę mrożoną, którą chciała Zosia.
Zosia: *mina smutnego kotka* Nichon...
Nichon: Co się stało?
Zosia: Bo wypili mi ostatnią mrożoną czekoladę...*szczenięce oczka*
Nichon: Nie martw się, coś na to poradzę.
*time skip*
Zosia: Yay! Mrożona czekolada z bitą śmietaną i lody! Dziękuję Nichon!*zaczyna wcinać*
Nichon: Ej, Nulfrad.
Nulfrad: Tak?
Nichon: Też masz ochotę na lody?
Ja: (͡° ͜ʖ ͡°)
Kiedy 3 czytał sobie spokojnie książkę w bibliotece nagle naskoczył na niego 19 wraz z 17 i zaciągnęli go na wyścigi samochodów mimo, że 21 *pół-ork z klasą* im tego zabronił. Na wyścigach, w których brali udział m.in. 12, 2 i 14, spotkali 13 i 16, a oni kupili im lody. Kto wygrał i jakiego smaku były lody?
Lora od dwóch dni siedzi w bibliotece i czyta (nic nowego), a tu nagle Klaudiusz z siostrą Aza? Chcą wziąć Lorę na wyścigi samochodów... Po co? Nie mam pojęcia. Kochana Charin próbuje ich powstrzymać, szkoda, że coś nie wyszło. Wyciągnęli Lorę z biblioteki, choć ta dzielnie stawiała opór. Marta, siostra Merafina i Az biorą udział w wyścigu. Jedno jest pewne, Az wygra. Mama Az, dumna ze swego syna oraz Muray, pijany jak zwykle, kupują dla towarzystwa lody. Mam nadzieję, że Muray nie dodał do nich Złotego Feniksa...
21 i 13 pokłócili się tak mocno, że 14 musi ich rozdzielić, podczas gdy 16 i 17 obstawiają kto wygra walkę. Kto wygra?
Charin bije się z mamą Aza? Czuję, że mama Aza by wygrała. W końcu przybywa Az żeby opanować swoją rodzicielkę.
Muray: Kurczę, musiał przyjść... A byłem pewien, że Charin wygra...
Siostra Aza: Ty jeszcze nie widziałeś co potrafi moja matka...
19 dostaje wiadomość, że ma odebrać w tym roku nagrodę Nobla. Święcie przekonany, że to prawda, jedzie na ceremonię i zgłasza się do koordynatora, 6, ale okazuje się, że to wszystko był bardzo dobrze przygotowany żart 7. Jak reaguje 19? Czy się zemści?
Klaudiusz pewnie dałby się nabrać. Gdyby wygrał mógłby zaimponować Julii.
Merafin: Serio sądzisz, że komuś takiemu jak ty daliby Nobla?
Klaudiusz: Ale... Julia...
Merafin: Wynoś się. Szkoda mi na ciebie czasu.
Klaudiusz:*wyrzucony* Kto mi coś takiego zrobił?
Reshiram: Nie mam zielonego pojęcia, chłopie...
Ja: Ta, jasne...
21 i 20 są w sobie zakochani, postanowili wziąć ślub. Ślubu dawał im psychopata 5, druhnami były 6 i 4, a druhami 3 i 7. Bukiet na weselu złapał 3, a muchę 19. Następny ślub za tydzień, ślubu daje 1, a DJ-em ma weselu będzie 8.
Charin biorąca ślub z 682. No tego się nie spodziewałam... Cóż, Wera jako psychopatka pasuje, ale czemu ma udzielać ślubu? I jeszcze Megg z Merafinem są druhnami. Czy to znaczy, że Merafin będzie w sukience? Pewnie Az pomagał mu ją wybierać. Lora i Reszka jako druhowie? Zły pomysł. Czemu Lora i Merafin nie zamienią się zadaniami? To miałoby znacznie większy sens... Lora łapie bukiet, no fajnie ale do ślubu nikt jej nie zmusi. I jeszcze Klaudiusz łapie muchę...
Klaudiusz: Czy teraz wyjdę za Julię?
Świat: Nie.
Wybaczcie Nichon i Zosiu (byłabyś dobrym DJ-em), ale następnego ślubu nie będzie.
4 bardzo lubi koty, ale nie może ich mieć przez to, że ma uczulenie. 11 widząc 4 taką smutną, postanawia kupić jej kota z włosami, a nie sierścią. Tym kotem okazuje się być 12. Jako, że 12 jest magiczny, pomaga w magii 4 i razem stworzyli swoje dziecko-hybrydę. Była to 2, która okazała się niezbyt mądra dlatego też stworzyli kogoś mądrzejszego z części ciała 13, 14, 7 i 17. Wyszła im 21. Który kot okazał się najlepszy?
Meggunia chce mieć kota, ale nie może bo ma uczulenie, dlatego Hekmet (który jest kotem) podarował jej Martę-kota. Sensowne. Teraz Megg z Martą tworzą sobie hybrydy. Niestety kot-siostra Merafina nie wyszedł najlepiej. Ciągle wpada w ściany i szczeka na krzesła. Dlatego powstał nowy kot z połączenia Aza, mamy Aza, siostry Aza i Reszki. Taki rodzinny kotek... Na pewno z rodziny Aza byłby genialny kot. Szkoda, że dorzucili fragmenty Reshirama i wszystko zepsuli. I tak powstała Charin-kotek. Ze względu na te części Reszki w Charin-kocie to pewnie najlepszym kotem i tak pozostała Marta-kot.
No, cóż. Nie było nawet w połowie tak zabawnie co przy tym co pisała Kantatrix, jej wersja mnie powaliła, ale przynajmniej wreszcie mam to z głowy. Nie mam siły wymyślać teraz nominacji, więc może innym razem.
Papa~
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top