Zostałem nominowany przez Herakles_Karpouzi oraz Hungary-san do pokazania dziesięciu zdjęć z moich młodzieńczych lat.

Wtedy po raz pierwszy założyłem swoją maskę.

Tutaj pocieszałem mamę Grecji. Tak, znałem ją.

Grecja pokazał mi wtedy swojego pierwszego kota.

Były trudne momenty, ale starałem się ich wspierać.

Ten to wręcz uwielbiał kraść moją maskę.

On się nie przyzna, ale uwielbiał ze mną tańczyć~

Tutaj cwaniaczek nie chciał się przyznać, że kupił mi prezent podczas mojego kilkudniowego wyjazdu. I ja też coś dla niego miałem~

Uwielbiał wdrapywać się na moje plecy, a wiadomo że tam gdzie jest on, tam są też koty.

Cała trójka się zawsze na mnie pchała~

Tutaj Herakles upadł i zdarł sobie łokieć, więc postanowiłem opowiedzieć mu bajkę. Węgry i Egipt również z chęcią słuchali.

Bonus:

A po tym wszystkim musiałem z nim walczyć ;-;