#16
To samo co wczoraj tylko do najmniej ulubionej postaci
Nie będę się błaźnić i wysilać dla niego
Francisco (czy jak mu tam)
Jak dobrze...
Jak dobrze...
Że kurde nie zauważyłeś, że Ci dornki (garnki) wykupiłam i zabrałam xDDD
Nie powodzenia następnym razem xD
Hehe...
Ogólnie to jak ogarnę co napisać ( przed sobotą tą co będzie) to wstawię (najprawdopodobniej będą to "2 Alfy" bo dawno nie było)
Miłego!
Pozdrawiam ❄️❤️
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top