Rozmowa telefoniczna
Tak jak wcześniej tego zjawiska całkowicie nie rozumiałam, tak teraz dotyczy mnie ono w 100%.
Boję się rozmawiać telefonicznie.
Jest to rzecz uprzykrzająca życie, bezzasadna w swoich wątpliwościach i co jest najlepsze, ja o tym doskonale wiem. Ale i tak, gdy trzeba wykonać gdzieś telefon w ważnej sprawie, krew mnie zalewa i momentalnie odpływa, ja się czuję niepewnie do tego stopnia, że zapisuję sobie na karteczkę to, co chciałabym powiedzieć i jakie pytania muszę koniecznie zadać (witaj dorosłości!) Po czym wybieram stosowne miejsce, stosowna porę i dbam o to, aby w promieniu 5 kilometrów nie było nikogo innego. Inaczej adrenalina strzela jak korek szampana w Sylwestra. O ileż prościej byłoby napisać maila! Niestety, nie zawsze można. Po kilku głębokich wdechach i równie długich wydechach oraz po paru mentalnych upomnieniach "Mów głośno i wyraźnie" drżącymi rękoma ze strachu wybieram numer. Z lękiem wybieram zieloną słuchawkę. Przez moment trwa cisza, która zdaje się ciągnąć w nieskończoność. W końcu pierwszy sygnał!
Wybrany numer, z którym usiłujesz się połączyć, jest obecnie niedostępny. Po sygnale nagraj wiadomość.
Nosz &^%&.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top