four wishes | special

SPECIAL URODZINOWY DLA MOJEGO KOCHANEGO HOMARA, KTÓRY MA ZA KILKA GODZIN URODZINY ❤❤

Słów : 244

🎁🎁🎁

Kiedy tylko Ola się obudziła, przeżyła mini zawał. Wszystko dlatego, że przy jej łóżku stał chłopak, którego oczy trochę przypominały te jelenie. Za nim zdążyła cokolwiek wydusić została wyciągnięta z łóżka i zasypana mnóstwem prezentów. Gdy otrząsnęła się z szoku i wykrztusiła kilka słów po chińsku (wszystko czego się nauczyła do tej pory), Luhan zaśmiał się i uściskał ją mocno.

Kolejny szok nastał gdy odsunął się od niej nie Han, a Hun. Oh Sehun we własnej osobie uśmiechał się do niej promiennie, wyglądał jeszcze lepiej niż na zdjęciach. Raper wyszedł z nią z pokoju i usadził przy stole w kuchni po czym podał śniadanie, własnoręcznie zrobione. Choć nie było zbyt skomplikowane, zjadła je jakby było zrobione przez najwybitniejszego szefa kuchni.

Kiedy odwrócił się żeby pozmywać, a Ola spuściła głowę, jego miejsce w niewyjaśniony sposób zajął Min Suga. Oczywiście odłożył gąbkę spoglądając na zlew zdegustowany.

- Chodź - wyciągnął zdezorientowaną dziewczynę z kuchni prosto do studia, które w także niewyjaśniony sposób znalazło się w jej domu.

Następnie zagrał jej piosenkę, specjalnie dla niej skomponowaną. Ola uznała, że już chyba nic jej nie zdziwi, a muzyka jest niezwykle piękna. Przymknęła oczy tylko na chwilę, ale otworzyła je natychmiast gdy usłyszała dobrze jej znany głos.

Byun Baekhyun śpiewał patrząc prosto na nią. Śpiewał o tym jaka jest piękna, wartościowa i inteligentna. Ola już nie mogła się powstrzymać i rzuciła się w ramiona piosenkarza, który obiecał zostać z nią do dwudziestej pierwszej dwadzieścia jeden.

Tak minęły jej najcudowniejsze urodziny życia.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top