Udawane sztuki walki
Jeśli nie umiesz walczyć, to chociaż poudawaj! Też nie umiem, hah.
Po prostu. Idziesz gdzieś, gdzie masz dużo miejsca i nikt Cię nie zobaczy, po czym wymachujesz nogą w dziwny sposób, rękami, głową. Aż się zmęczysz. W ten sposób wyładujesz sobie emocje.
*tula wszystkich mocniutko*
Coraz bardziej przestaję wierzyć w to, żeta książka ma sens. Rozdziały są krótkie, nudne i najpewniej nijakie. Pomysł był... Dobry. Tak. Pomysł był dobry, ale gorzej z jego realizacją :/
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top