ciento cincuenta y nueve

Wreszcie do mnie dotarło.
Nie mam co uciekać przed uczuciami.
One i tak mnie kiedyś dopadną.
Mogę się cieszyć twoimi słowami.

Przyznam przed sobą powagę sytuacji
I choć wydaje się to niemożliwe,
mam nadzieję, że nie zakończę imaginacji.
Mogę odpowiadać na twe pytania dociekliwe.

Chcę Cię nazywać swoim.
Pierwszy raz nie jest to uczucie platoniczne.
Proszę bądź już słońcem moim.
Twoje serce będzie dla mnie lecznicze.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top