Od autorki
Po pierwsze:
KOOOOOOOOCHAAAAAAAAM WAAAAAAAS!!!!!!!!
#119 o wilkołakach!!!!!!!!
Po drugie:
Przepraszam, za tą krótką przerwę, ale chyba nadwyrężyłam sobie palec (piszę wszystko na telefonie), mam fazę na czytanie i usiłuję wykombinować coś super, żeby kolejna część nie była jakimś sraniem w banie.
Po trzecie:
Zapraszam do komentowania, bo bardzo miło mi się czyta wasze komantarze.
Po czwarte:
Jak to piszę dostałam KOLEJNY głos! Jesteście boscy! Damy radę przenieść się poniżej setki? Jak myślicie?
Po piąte:
Proszę o pomysły. Sama mam ich dużo, ale może podsuniecie mi coś ekstra? Jestem otwarta na propozycje!
Po szóste:
KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM WAS!!!! Wiem, że się powtarzam, ale... wow.
# 119 miejsce!
Auć. Mój palec płacze. Ale spokojnie, jutro na bank będzie piąta część ;). Choćby miał mi odpaść.
W medii moja dominująca emocja. Od pięciu dni! A mam okres! Widzicie jakie cuda ze mną wyczyniacie tymi gwiazdkami i komentarzami?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top