// seven //
w szkole od zawsze się na mnie patrzyłaś. z czasem przestałam już zwracać na to uwagę. nigdy jednak się do mnie nie odezwałaś.
aż pewnego dnia przyszłaś do sklepu moich rodziców i moja mama poprosiła, żebym pomogła ci wybrać prezent. chodziłyśmy chyba z godzinę, aż w końcu znalazłyśmy coś ślicznego dla twojej przyjaciółki. teraz już wiem, że to nie była tylko twoja przyjaciółka.
przez cały czas byłam strasznie spięta, a nie wiedziałam dlaczego. to znaczy - wiedziałam, ale nie chciałam o tym myśleć w ten sposób.
a następnego dnia przyszłaś z różą. nie było mnie wtedy w sklepie, ale mamy mi przekazały. boże, jeszcze nigdy tak szybko mi nie biło serce, sky! byłam taka szczęśliwa.
tydzień później znalazłam karteczkę w mojej szafce. tego samego dnia wieczorem pierwszy raz przyszłaś do mnie w nocy.
a ostatnio się dowiedziałam, że wybierałaś ten prezent dla laurel. jak ja mam się czuć, sky? zerwałaś z nią w ogóle?
🌙
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top