82
Ja: Nie było Cię w szkole.
Hazza❤: Źle się czułem.
Ja: Pewnie za dużo wypiłeś.
Hazza❤: Taaa.
Ja: Myślałem, że Zayn też poszedł z tobą, a był dzisiaj w szkole.
Ja: Dzięki niemu nie dostanę 1 z majcy, bo mi pomógł na przerwie😊
Hazza❤: To dobrze.
Ja: I tyle?
Hazza❤: A czego jeszcze oczekujesz?
Ja: Może przynajmniej "Zachowłem się nieodpowiedzialne".
Hazza❤: Dobrze się bawiłem, nie żałuję.
Ja: Cieszę się, ale było mi przykro.
Hazza❤: Nie muszę być na każde twoje zawołanie.
Ja: Nie chodzi o to debilu.
Ja: Pisałem do ciebie później, odczytałeś, ale nawet nie odpisałeś. Martwiłem się.
Ja: Napisałem ci, że Cię kocham, zignorowałeś to.
Hazza❤: Nie przesadzaj już, nie zawsze muszę ci na to odpisywać.
Hazza❤: Pisałem ci, że jestem zajęty.
Ja: Kurwa to pół godziny mogłeś się spóźnić!
Hazza❤: A co ty, okres masz?
Ja: Spierdalaj.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top