81
Ja: Kochanie?
Hazza❤: ???
Ja: Wpadłbyś do mnie pouczyć mnie matematyki?
Ja: Próbuję temat ogarnąć już z godzinę, a nadal nie rozumiem.
Ja: Proooszę💕💕❤
Hazza❤: Jestem zajęty Niall.
Ja: Nawet na pół godziny? Skupię się i wszystko szybko połapię.
Hazza❤: Ile razy mam ci pisać, że nie?
Hazza❤: Skup się i wszystko zrozumiesz sam. Nie jestem twoim nauczycielem.
Ja: Naprawdę jesteś, aż tak zajęty?
Hazza❤: Idę na imprezę do Josh'a.
Ja: Ohhh. Nic nie mówiłeś.
Hazza❤: Po co miałbym? Ty i tak byś nie poszedł.
Ja: Może dlatego, że mam 16 lat????
Hazza❤: Cokolwiek. Idę się przygotowywać.
Ja: Ale czekaj jest czwartek!!
Ja: Imprezuje są w piątek!
Ja: Harry?
Ja: Nie jest to odpowiedzialne, ale ok.
Ja: Baw się dobrze.
Ja: I nie martw się matematyką, jakoś sobie poradzę.
Ja: Kocham Cię💓
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top