24

Nieznajomy: Nie było Cię dzisiaj w szkole? Chyba, że się mijaliśmy cały czas.

Ja: Troszku się pochorowałem.

Nieznajomy: Ale już jest lepiej się czujesz chociaż troszkę?

Ja: Może odrobinę po lekach.

Ja: Aż się zdziwiłem, bo ja nigdy nie choruję...

Ja: A tu obudziłem się i 39 stopni gorączki.

Nieznajomy: Chociaż sobie odpoczniesz.

Ja: Odpoczynek w łóżku leżąc zawinięty w 3 koce nie jest fajny :(( Zaraz umrę z przegrzania..

Nieznajomy: Dzięki temu szybciej wyzdrowiejesz kotku.

Nieznajomy: Jakoś mi tak dziwnie było, gdy nie widywałem Cię na przerwach.

Nieznajomy: Już się stęskniłem za twoją uroczą twarzyczką.

Nieznajomy: Jak myślisz, kiedy wrócisz?

Ja: Myślę, że po weekendzie.

Nieznajomy: 😣😣

Nieznajomy: To aż za 5 dni!

Ja: Zobaczysz, zleci szybko.

Ja: Mama przyszła zrobić wywiad o tym jak się czuję . Do później😙

Nieznajomy: Pa kotku!

Nieznajomy: Zdrowiej szybko.

Nieznajomy: Nawet nie wiesz jak bardzo mi się brakowało dziś.

Nieznajomy: Może nie piszemy długo Ni, ale jesteś dla mnie naprawdę ważny.

Nieznajomy: Przepraszam, jeśli to dla ciebie za wcześnie na takie wyznania.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top