15 maja 2099- Tajne Laboratorium Genetyczne, Warszawa

Dwójka ubranych w białe stroje mężczyzn stoi przed inkubatorem. Czerwone lampy alarmowe oślepiają ich swoim światłem, a syreny alarmowe wyją przeraźliwie. Jeden z mężczyzn włamuje się do jednego z serwerów i wpuszcza tam wirusa. Gdy kończy, obaj mężczyźni szybko uciekają, zostawiając niemowlę w płonącym laboratorium.

Nie był to odosobniony przypadek. Tej samej nocy na całym świecie dokonano dwudziestu takich samych zamachów. Choć wszystkie niemowlęta przeżyły, zostało zabrane im coś bardzo cennego...uczucia oraz spokojne życie, bo od tej chwili znalazły się na celowniku BNBG- Biura Niszczenia Błędów Genetyki.

Witam!

Jak podoba wam się niespodzianka? Rozpiskę rozdziałów znajdziecie w opisie mojego konta, mam nadzieję, że historia wam się spodoba^^