Natalia
2024r.
Szkoda, że ta relacja skończyła się nienawiścią...
Droga Natalko,
Moje słońce. Kocham Cię wiesz? Jesteś wspaniałą przyjaciółką. Moją bratnią duszą. Moją młodszą siostrą. Nigdy Cię nie opuszczę i nigdy o Tobie nie zapomnę. Proszę, zostań na dłużej, oki? Jesteś taka śliczna i mądra. Nie rozumiem, jak inni mogą Cię tak źle traktować. Przecież jesteś taką cudowną osobą. Zawsze Cię obronię choćby to miała być ostatnia rzecz, jaką zrobię w swoim życiu. Chciałbym, by te nasze nastoletnie marzenia się spełniły. Byś została ciocią moich kotów i bym mógł patrzeć jak dorastają Twoje dzieci. Nie chcę, byś stała się tylko kolejnym wspomnieniem. Kocham spędzać z Tobą czas. Kocham Twój śmiech, Twoje żarty i popieprzone poczucie humoru. Kocham kłaść się na Twoich kolanach, przytulać się do Ciebie, uśmiechać się, śmiać się z Twoich żartów, turlać się po trawie, kłaść rękę na Twoim kolanie, trzymać Cię za rękę i kłaść głowę na Twoim ramieniu podczas nudnej lekcji. Proszę, niech ta relacja trwa wiecznie.
Twój brat na zawsze,
Kamil
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top