Do moich czytelników
2024r.
Piszę ten list do Ciebie, drogi czytelniku. Pewnie już mnie znasz i wiesz, co się u mnie dzieje. Nie jest dobrze, z każdym dniem znikam coraz bardziej. Ale to nic. Powiem ci jedno: nie przejmuj się tym. Nie przejmuj się mną. Są ludzie, którzy mają gorsze problemy ode mnie. Ja sobie poradzę. Dam radę. A Ty proszę, zajmij się sobą. Dbaj o siebie, troszcz się o swoją psychikę i zdrowie, bądź sobą. Bądź tym kim chcesz. Zatroszcz się o swój smutek i lęki, pozwól im zblednąć i odejść w niepamięć. I proszę trzymaj się życia, bo choć nie jest ono piękne, sprawiedliwe ani łatwe, to warto zostać. Naprawdę. Zostań i walcz do samego końca a kiedyś w końcu będzie dobrze.
Kamil
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top