zamach na wf-istkę
Uznałam że napiszę o tym co udało się nam wymyślić w rozmowie z pewną osobą xD Discover16 chyba wiesz o jaką rozmowę chodzi xD
Ps. Pomysły nie są tylko moje a raczej wspólne tak że nie czepiać się o prawa autorskie xD
Pewnego razu dwójka przyjaciół chciało się pozbyć wf-istki. Ona była dość denerwująca więc niema co się dziwić że chcieli się jej pozbyć...
Jednak żeby to wszystko wyszło bez szwanku, trzeba było wszystko dokładnie rozplanować.
Było kilka pomysłów...
Pierwszym planem było zamknięcie jej w dwóch skrzyniach których używało się do toru przeszkód jako coś do przeskoczenia. No i oczywiście w takim przypadku trzeba by było zabarykadować drzwi aby inni się nie zorientowali. Szybko jednak ten plan został odrzucony bo był zbyt podejrzany. Inne warianty tego planu również by nie wypaliły. Powiedzmy że to by było zbyt ryzykowne i nie było by czasu na ucieczkę.
Później pojawił się pomysł z strony drugiej osoby aby pozbyć się najpierw reszty wf-istów przez podanie środków nasennych po to by nic nie pamiętali.- to też zbyt ryzykowne.
I po krótkim czasie pojawił się kolejny plan związany z torturami w lesie i porwaniem jednak i ten plan trzeba było dopracować...
Trzeba było ją wyśledzić, sprawdzić monitoring ( kto przychodzi i wgl) no i rzecz jasna trzeba się do tego przygotować, działać szybko a do tego pozbyć się dowodów... W ostateczności można było skorzystać z natury. Czyli z groźnych zwierzęcych morderców.
Ostatecznie udało im się pozbyć wf-istki zastawiając pułapkę, a później to już wszyscy wiedzą co tam się wydarzyło. Problem w tym że dwójka przyjaciół nie przewidziała jednej rzeczy...
Co prawda działali według planu, nocą i przygotowani tak żeby nikt się nie spostrzegł co się tam wydarzyło, jednak nie przewidzieli tego że taka wiedźma może wrócić jako "duch" i ich nawiedzać, czasem jako zwykła ruszająca się piłka, a czasem jako bardziej nawiedzone rzeczy xD
Nie pytajcie czemu i o co chodzi xD
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top