Rusałek Styksu

Gdzieś pod ziemią głęboko
Gdzie nie dojrzy go ludzkie oko,
Płynie strumień rzeką Styks zwany
Jak z koszmarów sennych malowany.

Dusze ludzkie porywa,
Wszystko co najgorsze pod pieczą Charona skrywa...
(...)

Razu pewnego zło świata całego
Wypełzło spodziemi na mieszczan
Jakoby ciemność wśród białych czterech ścian.

Wypełzło zaatakowało szybko i przemknęło niezauważenie...

Porywając przy tym jedno ludzkie istnienie,
Jak mrocznego króla senne marzenie..

Oplotło, omamiło,i osuwając się powolnie z szacunkiem w szaleństwie zostawiło.

Kto by wiedział że król ten osunie się w otchłań szaleństwa,
Zgubi resztki człowieczeństwa?
Kto by wiedział że pod nazwą Rusałek Styksu kryje się człek z ciemnością związany?

Nie poznany? Zapomniany?
Nie... Przeklęty i w ciemności porzucony, zwykły człek narodzony a władca Styksu pogrzebany...

(...)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top