Odradzam czytanie tego przy jedzeniu xD

Pewnie nie raz zdarzyło wam się słyszeć że ludzie znajdują dziwne rzeczy w swoim jedzeniu zamówionym w Macdonaldzie. Były to pająki, plastik, myszy, pióra,jakieś skrawki materiałów, a nawet ludzkie palce...  Zaraz co? Ludzkie palce?

Tak właśnie... Ludzkie palce...
Podobno pewien facet jedząc kanapkę w Macdonaldzie znalazł w  swojej kanapce fragment ludzkiego palca, wiedział że to ludzki fragment ponieważ było widać linie papilarne i nieco inny kolor niż w przypadku kurczaka. Zszokowany człowiek zadzwonił na policję. Kiedy policja przyjechała na miejsce, okazało się że kucharz ma zabandażowaną  rękę. On sam przyznał się że skaleczył się przy krojeniu składników jednak... Nie jego fragment ciała znaleziono...
Policja przeszukała lokal. Okazało się że ktoś z pracowników zabijał niewinnych ludzi a fragmenty ich ciała lądowały w potrawach zamawianych przez innych. Gdyby tego było mało, w chłodni znaleziono więcej ludzkiego mięsa. Były tam nawet ludzkie ciała obdarte ze skóry i wiele innych tego typu... 
O wszystko osądzono osobę która prosiła o anonimowość. Co ciekawe kiedy zabierano winnego zdołał wykrzyczeć " nóż za nożem, cios za ciosem". Jeszcze ciekawsze jest to że powiedzenie wzięło się od samego założyciela tej sieci fastfoodów.

Teraz jest to już tylko legenda... Ale czy na pewno?