Rozdział 6
Przypomnienie
~ Upadłam na podłogę. Po sekundzie widziałam jak wstaje pan Clarck i dostaje z plaskacza od kobiety która tu wtargnęła.~
Wrzasnęła na Clarck'a. Nie byłam pewna co się tu stało? Z tego co powiedziała gdy Tu weszła można wywnioskować iż Jest ona jego żoną. Nie miałam zamiaru się wtrącać. Siedziałam w miejscu w którym wylądowałam.
- Jak mogłeś!? Co ty sobie myślisz ?! Zdradzasz mnie i to jeszcze trzy lata po ślubie! Niedługo miała być nasza rocznica ,a ty?- powiedziała z początku krzycząc. Potem jej ton przerodził się w bełkotający coś bez sensu choć było słychać słowa. Łzy płynęły z jej oczu. Żal mi jej się trochę zrobiło. Zrozumiałam ,że jednak nie zdradziła Clarck'a. Po jej zachowaniu wnioskuję ,iż nawet przez myśl by jej to nie przyszło.
- Skrabie przepraszam. Wiem, że to zabrzmi typowo ,ale to Serio nie jest tak jak myślisz.- rzekł ocierając jej łzy z policzków. Z początku wydała mi się wredną ,złośliwą babą, ale teraz jest ona niewinną kobietą zwiniętą w kulkę ze łzami w oczach.
- To jak jest?- zapytała.
Przyglądałam się całej sytuacji uważnie. Nie chciałam nic pominąć w danej sytuacji. Wkrótce pewnie dojdzie do tego ,że i ja będę musiała się wytłumaczyć ,lecz póki nie muszę. Wolę się przyglądać.
~~~
Hejka!
Przepraszam ,że rozdział krótki. Mam nadzieję ,że jesteście zaciekawieni i z niecierpliwością będziecie czekać na następny.
Szkoła 😭 Dziękuję bardzo za ponad 1,000 wyświetleń i około 40 gwiazdek.
Mam pewien pomysł na opowiadanie. Wraz z przyjaciółką wynyslilysmy opowiadanie którego tytuł to " Yuri & Yaoi" Kto byłby chętny do przeczytania takiego opka :)
3 gim już = lekcje do 15:30 od 8:00
Koszmar !!!!!
A wy do której klasy idziecie? ( Piszcie w kom wraz z oceną rozdziału :) .)
Do następnego
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top