WAŻNE!

Dobrze ludzie

Ostatnio przechodze lekki kryzys i zdrowotny (Modle sie bym do szpitala czasem nie trafiła) i twórczy a jako że są wakacje mam zamiar pisać częściej rozdziały do książek

Dlatego pytanie do was: Czy chcecie abym kontynuowała tą książke?

Pytanie jest z tego powodu że ja tu pisze co lubie, ale ludzie strasznie źle to odbierają i mnie to boli, boli mnie to jeszcze bardziej kiedy wiem że ludzie skreślają ten rewrite już od początku, zanim zaczeli go czytać. Staram sie jednak mimo wszystko wrócić na wattpada i dać wam kontent dobrej jakości, bo osobiście mam już dosyć tych książek o słabej jakości. Sama mam takie książki, tak jak orginalne "Nienawidzę cię dupku"

To jest shit. Wszyscy sie z tym zgodzimy nie ważne jakbyśmy kochali tą książke, jest po prostu źle napisana. Miałam ochote podzielić sie z wami tym co lubie i tym co mnie inspiruje, co chce pisać i jak chcę pisać.

I musicie wiedzieć że ja widze wszystko. Wszystkie wasze komentarze na ten temat, nawet te usunięte. Tym bardziej mnie boli że ta książka, zostaje zgnieciona z błotem tylko dlatego że ludziom nie podobają sie shipy poboczne i trzecioplanowe. Co do historii Rzeszy i ZSRR ma mieć związek Polski Walczącej z AK? Oni nawet ze sobą jako tako nie rozmawiali, nie lubią sie

Nie będą nawet sie widzieć często. To była tylko wzmianka a ludzie zaczeli sie burzyć.

Co ma do rzeczy z kim będzie Niemcy? Przecież w głównej historii i tak mało co był a najważniejsze momenty to były te w lesie oraz święta na samym początku i narodziny dziecka. Później ich przyłapał ale był tylko na chwile.

Nie przerabiam tej książki na zupełnie nową. Nie zmieniam wszystkiego. Ja wam tylko proponuje troche zmienioną wersje bym miała przyjemność z pisania tego a nie zmuszała sie do pisania, tego czego nie lubie. Bo to nie ma sensu. Jest mi przykro, bo gdy zapowiadałam rewrite, wszyscy sie cieszyli, a teraz jedyne co dostaje to rozczarowane komentarze bo shipy poboczne.

Nie powinniście sie przejmować shipami pobocznymi kochani, gorszy problem byłny jakbym zmieniła główny ship w samym środku książki i już nie wróciła do tego. Dlatego pytam: Czy chcecie abym to kontynuowała?

Jeśli tak, to ja z chęcią to dla was zrobie. Mam plany na tą książke

Jeśli nie, usuwam to i zabieram sie za pisanie innego rewrite'a jakiego wam obiecałam moi obserwatorzy którzy czytali "Krwawy D-A-G"

Ale nie mam zamiaru zmieniać tutaj shipów na te w orginale. Musicie zrozumieć że nie chce zmuszać sie do pisania czegoś czego nie chce pisać.

Dziękuje za uwagę.
Czekam na wasze spostrzeżenia.

Możecie też dawać propozycje co byście chcieli abym rozwineła bardziej.

To tyle na teraz.
Kłaniam sie.

~Vixen

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top