#8
Poczułam na twarzy ciepły oddech medyka. Wygląda to jakbyśmy byli parą. Jestem zakochana w KO, ale i Sunstreaker'rze. I gdzie tu jest sprawiedliwość ! Otworzyłam optyki i napotkałam piękne czarne optyki z czerwoną tęczówką oraz uroczy uśmiech.
- Witam My Princess.- uśmiechnął się do mnie.
- Witam medyka.- odwzajemniłam uśmiech.
- Wyglądasz pięknie z dnia na dzień, iskierko.- pocałował mnie lekko, na co ja byłam lekko zdezorientowana.
- A co jeżeli mój tata nas zobaczy ?- szepłam mu w usta i odwzajemniłam pocałunek.
- Najwyżej zedrze ze mnie lakier.- podgryzł lekko wrażliwe przewody na mojej szyji, a jękłam.
- Proszę nie, nie chcę KO.- wymruczałam.
- Dobrze iskierko.- pocałował mnie jeszcze raz w usta i przytulił do siebie.
Po 10 minutach wstałam z koi, przeciagłam się. Wyszłam z kwatery, a za mną medyk. Teraz mam lekcje cybertrońskiego, potem hakowania, odkodowania i kodowania.
* 8 godzin później *
Jestem wykończona,ale udało mi się poprosić tatę, by pozwolił mi wyjść poza statek. Wylądowałm na jakiejś polanie z widokiem na ocean. Usiałam na brzegu klifu polany i patrzyłam na zachodzące słońce. Nawet nie usłyszałam,że pojawiały się tu Autoboty. Nie umiałam zbytnio walczyc. Więc im się poddałm. Zabrali mnie do bazy, odrazu wujek Lennox podszedł barierki dla ludzi i kazał mi podejść. Hide trzymał mnie mocno bym nie zrobiła mu krzywdy. Schyliłam głowę na jego mniej więcej poziom. Zamkłam optyki, nie chciałm go widzieć.
- Otwórz optyki. -polecił mi, a ja zrobiłam to nie chętnie.- Co oni z tobą zrobili Ashley ?
- Jestem teraz z rodziną.- powiedziam swoim ludzkim głosem, co wszystkich zszokowało.- Jestem prawdziwą sobą.
- Jak to ?- podszedł do mnie Sunstreaker i spojrzał w optyki.
- Moją mamą jest Mia Lennox-Moon czyli, FleshBeck, a tata to Megatron.- szepcze.
- Wygladasz ładnie.- nie mówi kpiąco, tylko szczerze.- Jak na botkę.
-Dzięki.- mruczę.
* 3 dni później *
Dla bezpieczeństwa, jestem pilnowana 24 na dobę. Mieszkam wraz z bliźniakami w pokoju. Moje łóżko jest oddzielone zasłonką w niebieskim kolorze. Koszmar, jeszcze bezczelini gapią się jak przebieram.
Dlatego wstaję wczesniej niż oni i się przebieram.
~ShadowWolfLuna
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top