Rozdział 2
#Mia
Przyszłam do szpitala powiedziałam że jestem jego dziewczyną i skerowali mnie do niego. Stałam 2 minity przed jego drzwiami. Była 10 a on jeszcze spał. On zawsze śpi jak bobasek cicho i spokojnie. Z transu obudził mnie lekarz i powiedział:
-Pani jest jego...
-dziewczyną-przerwałam mu
-On miał bardzo mocny upadek. Przeszedł 2 operacje-zastopował bo zobaczył u mnie łzy w oczach
-tak wiem jak to było...-rzekam
-Mogę tam w...wejść?
-5 Minut dobrze? Pacjent musi dużo odpoczywać
-Naturalnie...-odpowiedziałam i weszłam do środka. Próbowałam iść cicho aby się nie obudził ale on zawsze robi to czego nie chcę i się obudził
-Hej kochana usiądź-powiedział i pokazał miejsce koło siebie
-Cześć i dziękuję-posłuchałam go
Tak bardzo chciałam go spotkać a teraz chcę uciec. Ucieczka zawsze mi pomaga gdy się boję lub stresuje zawsze biegam od zawsze to moja druga pasja a co teraz zrobić jak nie mam gdzie??
#Luke
Tak bardzo chciałem ja zobaczyć, powiedzieć jej co czuję, ile dla mnie znaczy a zamiast tego leżę i wpatruje się w nią jest taka piękna... Ona tylko się rozgląda chyba się boi i stresuje chociaż wie że ma MNIE.
-Co tam u Ciebie??-zacząłem rozmowę
-Dobrze...A u Ciebie??-zapytała
-Dobrze-skłamałem
-Przepraszam za wszystko to moja wina...-płakała
-wcale nie...to moja wina...-próbowałem ją pocieszyć
-Dziękuję...że jesteś...-wtuliła się we mnie
-A ja tobie...-odwzajemniłem uścisk-Kocham Cię...ale nie jak przyjaciółkę jesteś dla mnie kimś więcej jesteś dla mnie połówką życia
Po tych słowach oderwała się ode mnie i nic nie mówiła chciałem ją pocałować ale w tym momencie...
#Mia
Ja nie wiedziałam że tyle dla niego znacze że on mnie kocha naprawdę... Nie umiałam nic zrobić i nie wiedziałam co zrobić bo nie wiem jak to jest kochać i być kochanym naprawdę... Widziałam że chce mnie pocałować ale nie mogłam tego zrobić nie potrafiłam niestety... Na szczęście w tym momencie przyszła pielęgniarka i powiedziała:
-Musi pani już iść. Pacjent musi odpocząć.
-Dobrze już idę-odpowiedziałam i jak zawsze dałam mu na pożegnanie małego całuska
I odeszłam.
Przed wyjściem zatrzymałam się i powiedziałam: przepraszam...
#Luke
Szkoda że ona tego nie czuje ale chociaż się odważyłem. Tak mało brakowało trudno. Boję się jednego że odwróci się ode mnie od pasji i zacznie się ciąć tak kiedyś się cieła ale obiecała że przestanie a teraz nie mam jak jej powstrzymać.
Boję się o nią bardzo....
400słów wystarczy...
Chyba....
Podoba się?
Pozrawiam misiaczki xxx
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top