83.
Chuuya: Dazai do jasnej cholery, co ty brałeś?!
Dazai: Ciebie.
Chuuya: Co?
Dazai: Cholera, miałem to powiedzieć wieczorem.
Chuuya: *patrzy na zegarek* *jest osiemnasta* *odchodzi w ciszy*
Dazai: *uświadamia sobie* CHUUYA CZEKAJ NA MNIE!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top