HarukaAnne

Witaj! Na wstępie chcę Cię przeprosić za lekkie opóźnienie z przeprowadzeniem tego wywiadu. Możemy zaczynać?

Oczywiście.

Wiem z własnego doświadczenia, że uczysz się koreańskiego. Czy ma to jakiś związek z Twoją książką (opublikowaną)- relacje BTS?

Był to pierwszy zespół koreański, jaki poznałam. Między innymi to on zachęcił mnie do nauki koreańskiego.

"Przez muzykę do serca..." Czy Twoja nazwa, HarukaAnne, również jest w tym języku?

Nie, nie ma ona związku. Postać z anime Pokemon miała na imię Haruka w japońskiej wersji językowej. A Anne jest to angielska wersja mojego imienia.

Czy posiadasz jakieś inne zajęcia pozaszkolne, którym się poświęcasz?

W środy chodzę na zajęcia dodatkowe z języka angielskiego. W środę i piątek chodzę na treningu Teakwondo. Od następnego roku chcę zacząć uczęszczać na zajęcia z języka chińskiego, a od tego tygodnia w czwartki będę mieć lekcje gitary.

Na prawdę?! Masz tyle zajęć w dni powszednie, a co z weekendem? Odpoczynek? Kolejne lekcje?

Na weekendzie w sobotę prowadzę zbiórki harcerskie. A w niedzielę robię lekcje i gram w gry.

Jak zaczęła się Twoja przygoda z harcerstwem?

Koleżanki, które dołączyły zachęciły mnie i dołączyłam do zastępu Kruk 21 września 2013 roku.

Masz jakąś ulubioną/ śmieszną, może nawet głupią historię związaną drużyną?

Chyba najśmieszniejszą były dwie noce na moim pierwszym obozie. Pierwszej nocy pomyliłam drogi i zamiast do łazienki, zaszłam do drugiego obozu.

Drugiej nocy moja zastępowa kazała nam wyjść i czołgać się pod niewidzialną liną, każąc nam schodzić niżej i niżej. Myślała, że harcerze do nas strzelają.

Ciekawie się zaczął Twój pierwszy obóz. Nie powiem;)

Słyszałam, że masz w planach publikację książki o harcerstwie na swoim profilu. Zaczęłaś już nad nią pracować czy może to dopiero plany?:P

Niestety, nie planuję zamieszczać takiej książki, ostatnio myślę o odejściu z harcerstwa przez nakład obowiązków.

Czyli, że nici z mojego dołączenia?:/ Pomyślałam, że zapisałabym się tylko do Twojej drużyny, ale rozumiem Cię. Nauka w gimnazjum nie jest czymś łatwym, a Ty dodatkowo masz tyle innych zajęć.

I w tym miejscu kończymy nasz wywiad.

Dziękuję Ci niezmiernie za poświęcony czas, wesołe historię oraz smutne wyznania. Po prostu za otwartość. Oddaję Ci głos;)

Dziękuję również za wywiad.

Dołączać możesz śmiało, na razie to tylko myśli.