Ważna Informacja

Witam Was czytacze. Przepraszam, jeżeli ktoś myślał, że jest to rozdział, ale potrzebuje wam coś powiedzieć.
Nie jestem pewna, czy jestem odpowiednią osobą, aby się o tym wypowiadać. No bo przecież jestem tylko jakimś randomem z internetu, któremu się udało napisać dla niektórych spoko książkę.
Chciałbym odnieść się do wszelkich ludzi LGBTQ+, którym nie jest łatwo żyć w takiej Polsce.
Wiem, że nie zawsze są przypadki, że rodzice was akceptują (według badań jest to bardzo mały procent tej społeczności - chodzi mi o ludzi akceptowanych przez rodziców). Więc odniosę się do tych ludzi, którzy takiej akceptacji ze strony najbliższych nie doświadczyli. Jest to bardzo ciężkie, i wiem o tym, kiedy twój własny rodzic Cie nie akceptuje. Nie pochwala twojego stylu ubierania, tego jak chcesz wyglądać, znajomych, aż w końcu poglądów politycznych czy orientacji. Zaufajcie mi, wiem jak to jest, kiedy nie chcesz się odezwać, bo przecież jakbyś coś powiedział został byś zjechany od góry do dołu, a po podaniu sensownych argumentów dostał jedynie odpowiedź "nie puskuj" albo rozmowa nagle zostanie urwana.
Chcę, abyście wiedzieli, że nawet jeżeli wasza rodzina was nie akceptuje, na świecie są osoby dla których jesteście najwspanialsi i akceptują was w stu procentach. Nawet ja, tak głęboko z serduszka, chce powiedzieć, że jesteście cudowni tacy jacy jesteście i nikt nie ma prawa was oceniać. Bo wiecie co, to wy jesteście tą osobą z którą spędzicie resztę życia, a nie ta czy następna dziewczyna, która krzywo się spojrzała na Wasze krótkie włosy albo "odchodzące od standardów" uda. Pamiętajcie, że zawsze znajdzie się osoba, która zaakceptuje was w stu procentach, może nie zawsze to powie, ale da wam do zrozumienia, że tak jest. Załóżmy, że na tę chwilę ja będę taką osobą, dopóki nie poznacie swojej prywatnej wersji mnie (no może nie całkowicie mnie, ale osoby, która myśli o was tak, jak ja w tej chwili). I możecie mówić, że przecież was nie znam, nie wiem jacy jesteście i tak dalej. Macie rację, ale wiem, że każdy ma swoją wartość.
Dziękuję za uwagę i jeszcze raz przepraszam osoby, które myślały że to jakiś bonus rozdział.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top