24.
Dazai jest barmanem, a Chuuya przychodzi jako klient po raz pierwszy.
Dazai: O hej! Nie myślałem, że jeszcze kiedyś Cię spotkam.
Chuuya: To my się znamy?
Dazai: Haha nie pamiętasz jak wychodziłeś z tego baru pijany, a ja musiałem Cię wynosić.?
Chuuya: Nie przypominam sobie. Kiedy to było?
Dazai: W przyszłą sobotę.
Chuuya:..
Chuuya: *wyjmuje kartkę* *pisze coś na niej* *podaje do ręki* Jeden numer jest mój, a drugi mojej matki. Powodzenia.
Dazai:...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top