socarmel

socarmel Hej, ludzie! Wreszcie jest trochę lepiej, a moje najlepsze przyjaciółki umiejętnie wyciągneły mnie z dołka. Jestem wdzięczna za wsparcie w komentarzach i wszystkich wiadomościach, na które niestety nie byłam w stanie odpisać. Nie mniej, bardzo dziękuję za miłe słowa. Prawdę mówiąc nie było ze mną tak źle, po prostu ta cała drama i prywatne problemy zaczęły narastać w tym samym czasie. I się trochę zakręciłam w własnych poczynaniach. W każdym razie, wszystko jest okej! Przechodząc do drugiej sprawy, drama. Działo się dużo i nic. Wiem, że spora część z was widziała post Marrisy i odpowiedź Jamesa. Było sporo spekulacji, co do ich związku, mojego i Jamesa. Nie wiem, jak z nimi, bo nie pytam o takie rzeczy, każdy ma swoje życie. Co do mnie i Jima, to nie jesteśmy już razem, ale pozostaliśmy przyjaciółmi. Nie chowam urazy, jest dobrze, ciągle go kocham, co prawda, ale narazie ten związek nie miałby sensu. Jesteśmy szczęśliwi, a nasza relacja jest jak najbardziej prawdziwa i nadal się lubimy. Piszę ten post żeby wszytsko wyjaśnić i poprosić. Nie chcę widzieć żadych hejtów na Jima czy Marrisę. Ta sprawa została zamknięta.
Kocham was 😙❤

❤️domdomiw i 3467 innych osób lubi ten post

comments disabled