Rozdział 53
Kilka dni później
Natalia
Sprawa rozwiązana. Wracam do domu, gdy przed komendą zobaczyłam Hawryluka.
Na: Co ty tu robisz? Myślałam, że przez jakiś nie będe musiała Cie oglądać.
Daw: Też się cieszę, że Cie widzę.
Na: Czego chcesz?
Daw: Pogadać..
Na: Niby o czym?
W tym samym czasie podjechał samochód, z którego wysiadł Kuba.
Ku: Hawryluk? Czego chcesz?
Daw: Chciałem pogadać z Natalią, ale to już nie ważne.
Nic więcej nie mówiąc odszedł. Kuba przytulił mnie mocno.
Następnie poszliśmy do samochodu. Z tyłu zauważyłam Emilke.
Na: Emilke też wziąłeś?
Ku: No tak. Byliśmy w odwiedzinach u twojej mamy i postanowiłem, że odbiore Cie z pracy.
Na: Cieszę się, że Cie mam.
Ku: Ja tak samo.
Pocałował mnie. Kuba odpalił silnik i pojechaliśmy do naszego mieszkania.
Mieszkanie Natalii i Kuby
Wzięliśmy Emilke z samochodu i weszliśmy do naszego mieszkania. Poszłam do kuchni by zrobić sobie kawy. Po zalaniu kawy wróciłam do salonu i usiadłam na kanapie. Obok mnie usiadł Kuba i mnie przytulił. Włączyłam telewizor. Odstawiłam kubek na szafke obok kanapy i położyłam się na Kuby kolanach. I nawet nie wiem kiedy zasnęłam.
Wiem, że rozdział trochę bez sensu, ale jest. Powoli będe kończyć tę książke. I narazie nie myślę o nowej. Jeżeli tylko zacznę nową to Was o tym poinformuje.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top