4 Wyjazd na wyspę
*Mal*
Jestem u siebie w pokoju razem z Jane.
-Czuje, że czegoś mi brakuje-powiedziałam.
-Tak? Czego?-spytała Jane.
-A już niczego. Zapomniałam-powiedziałam.
-A, oki-powiedziała Jane.
*Evie*
Jestem z Jay'em i Carlosem u mnie w pokoju.
-A teraz nam powiedz całą prawdę gdzie byłaś gdy ja, Jay i Mal wracaliśmy do Auradonu-powiedział Carlos.
-Byłam u mamy i pomagałam jej sprzątać pałac-powiedziałam.
-A ile lat ma twoja mama?-spytał Jay.
-79 lat-powiedziałam.
-Wow. To ja się w ogóle nie dziwię dlaczego długo nie wracałaś-powiedział Jay.
-Dobra inaczej. Pomagałam jej we wszystkich obowiązkach domowych-powiedziałam.
-Tak długo?-spytał Jay.
-Beze mnie moja mama pracowała by wieki-powiedziałam.
-Ma rację-powiedział Carlos.
-Wiecie co?-spytałam.
-Co?-spytali.
-Muszę odpocząć-powiedziałam i wyszłam z pokoju.
Poszłam po motor i pojechałam na wyspę do kryjówki VK's.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top