🧸
NARODZINY.
🧸 Naruto Uzumaki
Opatuliłaś blondwłose niemowlę kocykiem, który leżał koło was. Spojrzałaś na spokojną twarzyczkę chłopca, mimo nie mając sił na płacz, popłakałaś się.. Ze szczęścia.
- [Reader..] - Twój mąż, minato odezwał się wchodząc do pokoju, podchodząc do ciebie. Był również zmęczony po walce Z Kyuubim jak i zamaskowanym nieznajomym. Dotknął lekko twojego ramienia, po czym poczułaś jak kładzie się koło ciebie. - Tak się cieszę.. Tak bardzo cholernie się cieszę, że jesteście cali i zdrowi.. - Powiedział, łamiącym się głosem, przytulając ciebie w tym waszego syna Naruto..
🧸 Sasuke Uchiha
Spojrzałaś na małego chłopca, którego dostałaś do rąk. Maleńki chłopiec, krzywił się na świat zewnętrzny, jednak nie płakał. Po chwili firanka z okna została przesunięta, zasłaniając rażące was światło za okna, a przy was stanął dumny ojciec. Podszedł do ciebie, ucałowując cię w głowę, a następnie pochylił się do małego chłopczyka.
- Nazwiemy go Sasuke, co ty na to? - Fugaku (Jeśli już wam nie pasuje możecie sobie wyobrazić go inaczej czy innego chłopaka na jego miejscu), spytał cię, czekając na twój pomysł.
-Tak to bardzo piękne imię.. - Stwierdziłaś uśmiechając się, patrząc na malucha, który cieszył się na to imię. - Jemu chyba też się podoba..
🧸Sakura Haruno
Szłaś szpitalnym korytarzem, pewnym krokiem na oddział gdzie leżało mnóstwo bobasów. Zatrzymałaś się przy okienku, szukając wzrokiem różowowłosej dziewczynki. Spojrzałaś się smutnym wzrokiem, wspominając swoją zmarłą przyjaciółkę, która od zawsze marzyła o dziecku.
-Na pewno jesteś pewna adopcji? - Zapytał cię trzeci Hokage stojąc z papierami, które były już podpisane, wystarczyła tylko kontrola twoich warunków w mieszkaniu o które już zdbałaś.
...
- Obiecuję, zrobię wszystko co w mojej mocy, zaopiekuje się nią.. - Powiedziałaś, trzymając śpiąca Sakurę, stojąc na grobem najlepszej przyjaciółki, zdeterminowana dotrzymania obietnicy.
Nie bijcie ok?
🧸 Shikamaru Nara
Ucieszona wzięłaś chłopca do rąk, który.. Jak już widziałaś był podobny w wyglądu do ojca. Ojciec dziecka roześmiał się kiedy Shikamaru zasnął zbyt szybko. Oboje obstawialiście kiedy przyjdzie czas na "jakie to upierdliwe".
🧸 Chouji Akimichi
Siedziałaś z dość pulchnym dzieckiem, patrząc obrażonym wzrokiem na mężczyznę który zajadał się koło ciebie dobrym jedzeniem. Zaśmiał się na Twoje cierpienie spowodowane dietą, a mały Chouji wpatrywał się w ojca, naśladując ruchy wargami.
- Nie karm go tym! - Upomniałaś go kiedy próbował nakarmić wasze dziecko jakimś tłustym daniem. Zanim udało wam się zauważyć, chłopiec złapał jedzenie, wyrywając je z pałeczek i jednocześnie bawiąc się nim zaczął je jeść.
🧸 Ino Yamanaka
Byłaś bardzo zachwycona kiedy ujrzałaś bardzo blond jasne włosy i niebieskie oczy. Tak jak uważałaś dziewczynka była śliczna, oczywiście po tobie. Wybuchnęłaś śmiechem kiedy Ino złapała swojego ojca za włosy i zaczęła je szarpać. Oczywiście karma wraca. Za niedługo wróci.
🧸 Hinata Hyuuga
- Będzie świetną dziedziczką klanu.. - Oznajmiłaś zmartwionemu mężowi, który od początku porodu zamiast przejmować się wami, przejmował się dziedzictwem klanu. Bardzo miał nadzieję na silnego syna, przejmującego obowiązki lidera klanu. Mężczyzna podszedł do ciebie, czego nawet nie zauważyłaś, ponieważ było ci smutno, jednak dotyk dłoni cię obudził.
- Przepraszam.. Jako lider klanu muszę stawiać nad bezpieczeństwo.. Jednak masz rację. Masz jaki pomysł na imię?
- Hinata. - Powiedziałaś bez zastanowienia, nie żałując później.
-Piękne imię.. Hinato, mam nadzieję, że będziesz godną, silną dziewczyną, która obroni nasz klan w razie niebezpieczeństwa...
🧸 Shino Aburame
Uśmiechnęłaś się szeroko kiedy zobaczyłaś swoje maleństwo a wokół niego wasze zainteresowane owady nowym członkiem rodziny.
Postanowiłaś nazwać go Shino, ponieważ bardzo Ci się spodobało imię.
🧸Kiba Izunuka
Po 3 dniach od narodzin wreszcie mogłaś dostać swoje dziecko do rąk. Bardzo się martwiłaś o chłopca który miał słabszy start, jednak niepotrzebnie. Byłaś bardzo szczęśliwa, twój psi towarzysz również.
(imię psa) Stanął na dwie łapy, wąchając maleństwo i drocząc się nim po twarzy, co rozbawiło chłopca.
Już wiedziałaś jak go nazwiesz.
🧸Neji Hyuuga
Dostałaś do rąk swoje dziecko, które podała Ci jedna z pielęgniarek. Nie mogłaś się długo nacieszyć spokojem ponieważ do pomieszczenia wparował Hiashi, brat twojego męża, który jednocześnie był głową klanu. Wiedziałaś o czym będzie mówił, więc nie chciałaś tego słuchać.
- Tylko spróbuj dotknąć mojego syna a cię skrzywdzę - Powiedziałaś, aktywując byakugana. Nie lubiłaś mężczyzny po tym jak cię potraktował, kiedy ożeniłaś się z kimś z pobocznej gałęzi. Tak szczerze nienawidziłaś tego prawa ale nie mogłaś nic zrobić, ponieważ wszyscy byli zaślepieni zasadami klanu.
🧸 Tenten
Z porodem nie było większego problemu, jednak po miałaś wielkie bóle. Kiedy ustały wreszcie mogłaś zobaczeć swoje dziecko, skierowałaś się do specjalnej sali i podeszłaś do malutkiej dziewczynki.
-Jak by chciała nazwać pani dziewczynkę? - Usłyszałaś koło siebie głos kobiety z dokumentami. Chwilę się zastanowiłaś, po czym odpowiedziałaś :
- Tenten.
🧸 Rock Lee
Rocka Lee adoptowałaś kiedy usłyszałaś że został porzucony przez rodziców. Było ci mega szkoda chłopca dlatego postanowiłaś dać mu szczęśliwe dzieciństwo.
No to mamy pierwszy rozdział!
Mam nadzieję że spodoba wam się taki pomysł.
Miłego dnia! Lub nocy dla naszych przesiadywaczy :D
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top