Rozdział 37

Została tam z nią...

                       Bella
Jak on mógł! I o co mu chodziło z Harrym. Chwyciłam telefon, żeby napisać do mojej najbliższej kuzynki Gabi. Odblokowałam ekran.

Harry:
Kocie...

- Co do kurwy?!- wydarłam się nadal płacząc.

Postanowiłam rozwiązać to osobiście następnego dnia.

Siedziałam na podłodze oparta plecami o zimną ścianę. Przez łzy wybrałam numer kuzynki i nacisnęłam zieloną słuchawkę.

Pierwszy sygnał...
Drugi sygnał...
Trzeci sygnał...

- Halo?- usłyszałam jej głos.

- G-gabi?- nie wytrzymałam i rozpłakałam się mocniej w słuchawkę.

- 15 minut i jestem u ciebie.

Rozłączyła się.

Siedziałam w takim stanie cały czas. Gabi przyszła po ok 15 minutach i usiadła obok mnie.

- Co się stało?- odezwała się zdezorientowana.- Jeszcze ostatnio skakałaś ze szczęścia przez Nialla.

Na wspomnienie o chłopaku rozpłakałam się jeszcze bardziej, o ile to w ogóle możliwe.

- On, on- jąkałam się przez słone łzy wpływające do mojej buzi.- nazwał mnie pierdoloną dziwką, suką, szmatą.- wtuliłam się w bok dziewczyny.

- Shhh.- kołysała nami próbując mnie uspokoić.- Już jest dobrze...

- Nic nie jest dobrze!- pociągnęłam nosem i wytarłam łzy w koszulkę.

- Nie płacz. Proszę...

****

- Poradzisz sobie?- zapytała kolejny raz Gabi przed wyjściem z domu.

- Tak. Gabi dam radę.- zapewniłam ją.

- To pa.- powiedziała i zamknęła za sobą drzwi.

Byłam strasznie zmęczona, dlatego od razu położyłam się do łóżka. Po krótkiej chwili zasnęłam...

Jestem w ciemnym lesie. Wstaje z ziemi i idę w niewiadomym kierunku. Nagle ktoś przewraca mnie na twardą i mokrą glebę.
Nade mną góruje tak znany mi blondyn.
- Już nie uciekniesz...- śmieje się złowieszczo.
Z kieszeni wyciąga nóż.
- Lubisz rany... Prawda?- pyta z psychopatycznym uśmieszkiem.
Ciemno...
Otwieram oczy. Jestem w jakimś zagrzybiałym pomieszczeniu.
- Ile tu jestem?
- Już trzecią dobę.- odwraca się w moją stronę czarna postać.
- Czuje, że przyzwyczaiłam się do bycia uprowadzoną przez ciebie.- chcę się poprawić ale związane ręce mi to uniemożliwiają.
- Syndrom Sztokholmski...?- podchodzi do mnie.
- Na to wygląda...
Wpadłam na pewien pomysł.
- Jako więzień mam prawo do jednego życzenia...- oznajmiam z chytrym uśmiechem.
- Dobrze. Jakie to życzenie?
- Pocałuj mnie.
Niall zbliża swoją twarz do mojej...

Budzę się cała spocona i we łzach. Dlaczego coś takiego mi się śniło? Czy... ja bym tak chciała?

                         Niall
Zmęczony kładę się do łóżka i zasypiam.

Stoję w jakimś pomieszczeniu... Ona stoi przy oknie. Zakazana piękność. Ubrana w szkarłatną sukienkę i czarne szpilki.
Odwraca się do mnie a ja zaczynam śpiewać...

-Who’s that shadow holding me hostage? I’ve been here for days
Who’s this whisper telling me that I’m never gonna get away?

I know they’ll be coming to find me soon
But I fear I’m getting used to
Being held by you

Baby, look what you’ve done to me
Baby, look what you’ve done now
Baby, I’ll never leave if you keep holding me this way

Baby, look what you’ve done to me
Baby, you’ve got me tied down
Baby, I’ll never leave if you keep holding me this way

Who’s this man that’s holding your hand and talking about your eyes?
Used to sing about being free, but now he’s changed his mind

I know they’ll be coming to find me soon
But my Stockholm syndrome is in your room
Yeah, I fell for you

Baby, look what you’ve done to me
Baby, look what you’ve done now
Baby, I’ll never leave if you keep holding me this way

Baby, look what you’ve done to me
Baby, you’ve got me tied down
Baby, I’ll never leave if you keep holding me this way

All my life I’ve been on my own
I use the light to guide me home
But now together we’re alone
And there’s no other place I’d ever wanna go

(Look what you’ve done to me)

Baby, look what you’ve done

Baby, look what you’ve done to me
Baby, look what you’ve done now
Baby, I’ll never leave if you keep holding me this way

Baby look what you’ve done to me
Baby you’ve got me tied down
Baby I’ll never leave if you keep holding me this way

Baby look what you’ve done
Baby, look what you’ve done to me
Baby, look what you’ve done to me

(czyli:)
Kto jest tym cieniem, trzymającym mnie jak zakładnika?
Jestem tu od wielu dni.
Kto szeptem mówi mi, że nigdy stąd nie ucieknę?

Wiem, że oni niedługo przyjdą mnie odnaleźć,
Obawiam się jednak, że przyzwyczaiłem się do bycia przetrzymywanym przez ciebie.

Kochanie, zobacz, co ze mną zrobiłaś.
Kochanie zobacz, co teraz zrobiłaś
Kochanie, nigdy cię nie opuszczę, jeśli będziesz trzymała mnie w ten sposób.

Kochanie, zobacz, co ze mną zrobiłaś.
Kochanie, zobacz, co teraz zrobiłaś.
Kochanie, nigdy cię nie opuszczę, jeśli będziesz trzymała mnie w ten sposób...

Kto jest tym mężczyzną, który trzyma twoją dłoń?
I mówi o twoich oczach?
Śpiewał, o byciu wolnym,
Ale teraz zmienił zdanie

Wiem, że oni przyjdą mnie odnaleźć już niedługo,
Ale mój Syndrom Sztokholmski jest w tym pokoju
Tak, straciłem dla ciebie głowę.

Kochanie, zobacz, co ze mną zrobiłaś.
Kochanie, zobacz, co teraz zrobiłaś.
Kochanie, nigdy cię nie opuszczę, jeśli będziesz trzymała mnie w ten sposób.

Kochanie, zobacz, co ze mną zrobiłaś.
Kochanie, zobacz, co teraz zrobiłaś.
Kochanie, nigdy cię nie opuszczę, jeśli będziesz trzymała mnie w ten sposób...

Cały czas żyłem na własną rękę,
Kiedyś światło kierowało mnie do domu,
Ale teraz razem jesteśmy samotni,
A na świecie nie ma miejsca, które kiedykolwiek chciałbym odwiedzić.

Kochanie, spójrz, co zrobiłaś

Kochanie, zobacz, co ze mną zrobiłaś
Kochanie, zobacz, co teraz zrobiłaś.
Kochanie, nigdy cię nie opuszczę, jeśli będziesz trzymała mnie w ten sposób.

Kochanie, zobacz, co ze mną zrobiłaś
Kochanie, zobacz, co teraz zrobiłaś.
Kochanie, nigdy cię nie opuszczę, jeśli będziesz trzymała mnie w ten sposób..

Kochanie, spójrz, co zrobiłaś

Kochanie, zobacz, co ze mną zrobiłaś,
Kochanie, zobacz, co ze mną zrobiłaś.*

Budze się cały spocony... Dlaczego to mi się śniło? Tak bardzo ją kocham... Ale jak widać ona mnie nie.

******
Najdłuższy rozdział ever ponad 1000 słów! Kochajcie mnie😂😂
Dziękuje za wszystkie gwiazdki, komentarze i wyswietlenia.
Gwiazdki i komentarze mile widziane.
Wiem, ze ten rozdzial jest troche nudny ale to wprowadzenie do tych nastepnych :*
Zagłosuj, skomentuj jeśli chcesz szybciej rozdział :**
Dziękuje!! Do następnego!!
Dedyk dla:
ShadowNightmore
anetajoanna22
MrsWoolf
_Wiqqu_
Agix669
Nie_kochana

*- piosenka 1D

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top