#3
Filozof: Widzę, że jesteś dostępna.
Filozof: Widzę, że to czytasz.
Filozof: Nie ignoruj mnie.
Filozof: CHRZAN!
Nanami: Jest z Ciebie.
Filozof zmienił/a pseudonim użytkownika Nanami-chan na Chrzan
Chrzan: Ej! Nie przeginaj!
Filozof: Coś nie tak Chrzanie? ☺
Chrzan: Tak.
Chrzan zmienił/a pseudonim użytkownika Filozof na Arbuz
Arbuz: Niby czemu arbuz?
Chrzan: A niby czemu nie?
Arbuz: Bo nie ma powodu bym się tak nazywał?
Chrzan: Trudno arbuzie.
Arbuz: Idę do kolegi. Napiszę jak wrócę. Pa Chrzanie!
Chrzan: Pa arbuzie!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top