Fnaf 2

-Jasna dupa, jasna dupa. Ja pindole... Ja pindole


-Ta gra jest przejeba... Fuck it!


-Lisiasty, wypierdzielaj!!!... Yyyyyyyyyy.


-Czeka mnie zły los... Czeka mnie straszny los... AAAAA, ja pierdolę. O kurwa!!


-O kórwa, lisiastych dwóch!


-Latarką w ryj.  Lepiej by było jakbym tą latarką żucał, a nie...


-ELEVEN: Chodź przejdź to za mnie

SONIA: Nie mogę!

ELEVEN: Czemu nie możesz? Wszystko możesz! Jutro ci dam, ty sobie zagrasz i zobaczysz jak to jest, gdy ci ten z rozjebaną mordą wyskoczy!

SONIA: Ja muszę grać w SIMSY!

ELEVEN: SIMSY, SIMSY. Ty se te SIMSY w dupę wsadź!

SONIA: Dobra! Sobie wsadzę.


-ELEVEN: Nie rób tak! Wystraszyłaś mnie!

SONIA: Bo ja jestem kurwa...

ELEVEN: Nie teraz kurwa. Aaaaaaa KURWA, ja pierdolę. No tej szmaty to ja się nie spodziewałem!

SONIA: Dzięki! Dziękuje bardzo!!!


-Wszyscy spierdalać! Na jakiego chuja ja tu jeszcze siedzę w tej pizzrii? No kurwa, no nie!


-Hehehehehehehłehłehhe eee... wypierdalaj... Ej serio, wypierdalaj


-Mam małego lisiastego na biurku. O jaki słodki :)... C-co się stało?



Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: