-Ok, ok!......... NIEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!! NIE, OK DOBRA

-Jestem zepsuty. Zepsuty Eleven jest zepsuty. Świetnie po prostu

-A, to my mamy przejść tam daleko! Takie buty.... Kozaki..... Gumiaki..... Co ja... Tu bredzę? Co ja bredzę?

-Zobaczymy co by się stało, jakbym nie zebrał nic........ To wredny, nie wychowany... dzieciak. Wredny dzieciuch. No nie dobre dziecku.

-Eleven: Chmurko? Czemu mnie ciągle zabijasz?  CHMURKO? Co ja ci zrobiłem? CHMURKO? CHMURKO? Nie, czemu mnie chmurka zawsze zabija? Chmurko czemu? *udawany płacz* Chmurka:BO TAK, PATAŁACHU! Eleven: Nie jestem patałachem! T_T  Chmurka: To czym ty jesteś?  Eleven: Człowiekiem  Chmurka: Tak? to zaśpiewaj!  Eleven: pffrrrrrrrrrrrrrrrr.................... Najmocniej przepraszam. Ta cytryna ma chyba zły wpływ na mój żołądek!

-Próbuję przestać przeklinać (Najlepszym tego przykładem jest FNAF ;) )

-KONIEC!!!!!!! Koniec z piciem cytrynowej icetea! KONIEC!!!!!!!!!

(A teraz bonus!!)

SPOOKY HOUSE OF JUMPSCARES

                                                              MĄDROŚCI                         ELEVENA

1. Zkopią mi dupę! Z bólu zrobię kupę. Zesram im się na buty. Zwiędną mi fiuty!

2.Pewnie jakieś nowe nowości... Nowe nowości dojdą! No no logiczne Eleven, że nowe nowości będą nowe, tak? Nowe nowości, które są nowe, są zazwyczaj nowe! I to jest... nowsze niż bycie nowym??