145
Każdego dnia przechodze obok dworca i stoi tam kobieta w ciąży, która żebrze o kasę.
Tak mi jej szkoda....
Dwa lata już tak stoi i nie może urodzić.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top
Każdego dnia przechodze obok dworca i stoi tam kobieta w ciąży, która żebrze o kasę.
Tak mi jej szkoda....
Dwa lata już tak stoi i nie może urodzić.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top