Rozdział 5
Kilka dni po tym jak Kuba dowiedział się kto stoi za głuchymi telefonami do Natalii one ucichły. Rano gdy Kuba pojechał do pracy i przy okazji zawiózł Sebastianka do przedszkola ktoś zapukał do drzwi domu Natalii. Patrząc przez wizjer Natalia upewniła się kto jest po drugiej stronie. Zauważyła po drugiej stronie małą dziewczynkę. Otworzyła drzwi
- Emilka? Co ty tu robisz? - zapytała kobieta, patrząc na córkę swojego brata, a dziewczynka nic nie powiedziała tylko mocno wtuliła się w Natalie - Emilka?
- Ciociu, ja nie chce wracać do domu. Tata strasznie krzyczy na mamę i ciągle ją bije. Mnie też kilka razy uderzył. Piję dużo alkoholu Ja boję się tam wracać - powiedziała dziewczynka, cały czas przytulając się do kobiety
Natalia po wypowiedzi dziewczynki zamknęła drzwi od domu i zaprowadziła ją do salonu gdzie nalała jej soczku. Po chwili usiadła obok dziewczynki
- Uciekłaś z domu, prawda? - zapytała Natalia, patrząc na Emilkę
- Tak. Tata ciągle krzyczy na mnie i na mamę. Ciągle też piję alkohol i bije nas. Ja w końcu nie wytrzymałam i uciekłam z domu - powiedziała, ledwo powstrzymując się od płaczu
- Dobrze zrobiłaś. Możesz tutaj zostać na jakiś czas. Ja postaram się porozmawiać z twoim tatą. Może uda mi się jakoś na niego wpłynąć - powiedziała Natalia i Emilka wtuliła się w nią i zaczęła płakać
Po kilku minutach płaczu Natalia zauważyła, że Emilka zasnęła. Natalia delikatnie położyła bratanicę na kanapie i przykryła kocem. Było jej strasznie szkoda Emilki. Po kilku minutach usłyszała dźwięk otwieranych drzwi. W korytarzu zauważyła Kubę
- A ty kochanie nie powinieneś być w pracy? - zapytała zaskoczona Natalia, patrząc na męża
- Zapomniałem telefonu. Akurat byliśmy w pobliżu, więc z Agnieszką postanowiliśmy, że od razu po niego przyjedziemy - powiedział brunet
Kuba będąc w drodze do kuchni zauważył, że w salonie na kanapie leży Emilka. Na jego twarzy pojawiło się zdziwienie
- Czemu Emilka jest u nas, a nie u Filipa? - zapytał zaskoczony
- Emilka uciekła z domu - powiedziała blondynka, patrząc na męża
- Jak to uciekła? - zapytał jeszcze bardziej zaskoczony
- Przyszła tutaj jakieś pół godziny temu. Była zapłakana. Gdy tylko mnie zobaczyła od razu się we mnie wtuliła i powiedziała co Filip robi jej i Ilonie. Że bije je, że pije sporo alkoholu, że ciągle na nie krzyczy. W końcu Emilka nie wytrzymała i uciekła z domy. Wydaje mi się, że u nich w domu jest przemoc domowa - wyjaśniła Natalia
- Co zamierzasz? - zapytał Kuba
- Narazie chce porozmawiać z Filipem. Ale jeśli to nie przyniesie skutku to nie wiem co zrobię - powiedziała Natalia
- Natalia, dokończymy tę rozmowę jak wrócę z pracy bo spieszę się - powiedział, pocałował żonę w policzek i wyszedł z domu
Natalia ponownie spojrzała na śpiącą dziewczynkę i zaczęła rozmyślać jak ma porozmawiać ze swoim bratem o jego córce.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top