Po kilku godzinach służby Natalia wróciła do domu. Po wejściu do salonu zauważyła że mąż ćwiczy

- Hej - przywitała się Natalia

- Hej - powiedział Kuba, na co Natalia podeszła do niego i pocałowała go

- Kochanie, nie mów mi że Ty cały czas ćwiczysz - powiedziała Natalia, siadając na sofie

- Spokojnie, ćwiczę dopiero pół godziny - powiedział Kuba, patrząc na żonę

- Na pewno? - zapytała Natalia

- Spokojnie, nie jestem umierający. Chcę po prostu szybko wrócić do sprawności - powiedział Kuba

- Może mogę Ci jakoś pomóc? - zapytała Natalia

- Chyba chcesz powiedzieć: poćwiczę za ciebie, żebyś się nie przemęczył - powiedział Kuba, kończąc ćwiczenie

- Dobra, już nie marudź - powiedziała Natalia, uśmiechając się

- A jak praca z Rafalskim? - zapytał Kuba

- No powiem Ci, że na razie mnie nie wkurzył - powiedziała Natalia

- To chyba dobrze - powiedział Kuba

- Powiedziałam na razie. To co dobre szybko się kończy - powiedziała Natalia i się uśmiechnęła

- Nie bądź pesymistką - powiedział Kuba - A jak na komendzie? - zapytał

- Ja jestem realistką kochanie. Z ciekawostek mogę Ci powiedzieć, że Szwarc wyjechał w delegacje. Ale nic się zmieniło bo i tak cały czas kontroluje wydział. Cały czas dzwoni do Zarębskiego i pyta jak postępy - powiedziała Natalia

- Współczuję temu naszemu Zarębskiemu - powiedział Kuba, wracając do ćwiczeń

- I co? Nadal chcesz tak szybko wrócić na komendę? - zapytała Natalia

- No pewnie. Szwarca przeżyje, ale nie tą domową nudę - powiedział Kuba, patrząc na żonę

- A może byś coś zjadł? - zapytała Natalia

- Jeśli zrobisz coś pysznego to bardzo chętnie - powiedział Kuba

- No dla ciebie - powiedziała Natalia i poszła zrobić kolacje swojemu mężowi

Po kilku minutach Natalia zrobiła kolacje dla swojego męża

- Jak zwykle pycha - uśmiechnął się Kuba

- A dzieci śpią? - zapytała Natalia, patrząc na męża

- Tak. Milenka troszkę grymasiła ale poczytałem jej bajkę i zasnęła - wyjaśnił Kuba

Natalia po skończonym posiłku poszła pod prysznic. Nie powiedziała Kubie, że podczas akcji została draśnięta kulą w ramię. Kiedy weszła do łazienki to zdjęła bluzę i zobaczyła opatrunk, który zrobił jej Michał po skończonej akcji. Ramię bolało ją strasznie. Nie mówiła o tym Kubie bo nie chciała go martwić. Pech chciał, że Kuba wszedł do łazienki i zobaczył ranę po draśnięciu kulą

- Kochanie, co się stało? - zapytał Kuba i natychmiast znalazł się przy Natalii

- Nic poważnego. Zwykle draśnięcie od kuli. Michał mnie opatrzył - powiedziała Natalia

- Dobrze zrobił. Ale powinnaś mi o tym powiedzieć - upomniał ją Kuba

- Nie chciałam cie martwić. Wiem, że masz na głowie własne draśnięcie i chcesz jak najszybciej wrócić do pracy. Nie chciałam Ci dokładać zmartwień - powiedziała Natalia, gładząc męża po policzku

- No już dobrze, ale na drugi raz mów mi o takich rzeczach, dobrze? - zapytał Kuba, na co Natalia go pocałowała

Natalia i Kuba po wykonaniu wieczornej rutyny siedzieli w sypialni. Kuba postanowił osobiście zrobić Natalii opatrunek

- Nie wierć się kochanie, bo będzie bardziej boleć - powiedział Kuba i Natalia uspokoiła się

Po kilku minutach opatrunek był gotowy. Oboje położyli się na łóżku. Kuba przytulił do siebie żonę i pocałował w skroń. Po chwili oboje zasnęli.