Rozdział 12

Kilka dni później okazało się, że Kuba musiał wyjechać na półroczne szkolenie do Niemiec. Co oznaczało, że Natalia na czas trwania ciąży zostanie sama nie tylko z obowiązkami domowymi, ale również będzie musiała sama zająć ich 5-letnim synkiem. Kuba prawdopodobnie zobaczy swoje dziecko dopiero po powrocie ze szkolenia. Wieczorem gdy Sebastian już spał. Po wykonaniu wieczornej rutyny Natalia poszła do sypialni i usiadła na łóżku. Wzięła laptop i postanowiła porozmawiać z mężem przez komunikator. Czekała aż Kuba odbierze połączenie. Gdy tylko zauważyła twarz męża w kamerze od razu się uśmiechnęła

- Cześć kochanie - przywitał się Kuba, uśmiechając się do kamery

- Cześć kochanie. Jak tam po kolejnym dniu szkolenia? - zapytała Natalia, patrząc na męża

- Zmęczony jestem, ale wróciłem z zajęć kilka godzin temu i mam czas, żeby porozmawiać z tobą - powiedział Kuba

- Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ja i Sebastian za tobą cholernie tęsknimy Kubuś. Ja nie wiem jak ja wytrzymam bez ciebie pół roku - powiedziała Natalia

- Wiem kochanie. Ja też za wami bardzo tęsknię. Ale jak wrócę to być może będzie z nami nasze drugie maleństwo - powiedział Kuba z uśmiechem - Jak ty się czujesz? - zapytał

- Maleństwo nie daje tak popalić na razie, ale pewnie w przyszłym miesiącu pewnie będę znała już płeć dziecka - powiedziała Natalia

- A Sebastian śpi? - zapytał - Bo coś cicho tam jest - stwierdził mężczyzna

- Tak. Sebastianek już śpi. Dzisiaj z przedszkola byli na spacerze, a potem na placu zabaw więc wybawił sie. Już w samochodzie trochę mi przysypiał, ale po kąpieli zasnął od razu - wyjaśniła Natalia

Natalia rozmawiała z mężem przez komunikator przez ponad godzinę na różne tematy. Gdy Natalia spojrzała na zegarek było już bardzo późno, a następnego dnia rano przecież musiała wstać, żeby odwieźć synka do przedszkola

- Wiesz co kochanie? Muszę kończyć. Jutro rano muszę wstać, żeby odwieźć Sebcia do przedszkola - powiedziała Natalia, patrząc na męża

- Ja też jutro rano muszę wstać na kolejny dzień szkolenia. Zapomniał bym. Poprosiłem Anete i Olgierda, żeby co jakiś czas do ciebie zaglądali podczas mojej nieobecności - powiedział Kuba, uśmiechając się

- No ale po co? Ja dam sobie radę sama. A jak coś to mogę zadzwonić do moich albo twoich rodziców - powiedziała Natalia

- Będę miał przynajmniej pewność, że wszystko jest u ciebie w porządku. Natalia, pamiętaj że teraz dbasz nie tylko o siebie ale też o nasze dziecko - powiedział Kuba, a Natalia chcąc nie chcąc musiała zgodzić się na warunki męża

- No dobra - rzuciła kobieta z niezadowoloniem w głosie - Kończę kochanie. Pa - powiedziała Natalia, machając do kamery

- Pa. Kocham cie - powiedział Kuba

- Ja ciebie też - powiedziała Natalia i po chwili połączenie zostało zakończone

Natalia odłożyła laptop i podłączyła go pod ładowarkę. Po zgaszeniu światła kobieta położyła się na łóżku i niemal momentalnie zasnęła.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top