Czasem czuję, że moje życie jest takie, krótkie... Inaczej patrze na świat...

Jako dziecko myślałam, że życie jest strasznie długie... Czy dziś przez chwile zwątpiłam?...
Boję się, że nie zdążę... Nie zdążę dogonić siebie i swojego życia...
Boję się, że nie zrobię wszystkiego czego pragnę w życiu..., że nie zdążę, bo minie nieodwracalnie...
Chcę wykorzystać je tak bym była spełniona...
Teraz jestem spragniona życia... Siedzę i rozmyślam...
Czasami chciała bym znów tańczyć... dlaczego jak byłam młodsza mama powiedziała mi, że to narazie nie i nauka jest ważniejsza, puźniej.
Teraz żałuję... Chowam to gdzieś w środku i zapominam... A potem to wraca i męczy mnie od środka, a ja mam poczucie winy... choć każdego dnia jest inaczej to jednak.
Mam 15 lat czy jest za puźno? Niby to dopiero 15 lat! ... Ale prawie każdy traktuje mnie jak dorosłą osobę...
A co jeśli za szybko będę dorosła to za szybko życie mi minie...
Kocham żyć... życie to moja miłość...
Jak mam się uwolnić od czasu, który przecieka mi przez palce...

Może skoro mam tylko jedno to życie i tylko jedne 15 lat... Jedne 16... jedne 17, 20, 40 ... To powinnam chłonąć każdy dzień... bym mogła poczuć, że nie zmarnowałam mojego życia...
Ja chcę przeżyć wiele... CHCĘ zaznać każdego smaku życia...

Niby czas... Niby świat... Niby życie...
Ale czy zauważyliście? Czy czujecie swoje życie i chwile? Czy kochacie swoję teraźniejsze życie i czujecie, że jest ono wykorzystywane w idealny dla was sposób w pełni?
Jeśli tak to nie potrafię powiedzieć jaka jestem szczęśliwa... Ale jeśli nie to poprostu postaraj się z całej siły to zmienić... Chodźby mieli cię za to zamknąć...

Czy da się rozpracować życie? Czy da się przewidzieć życie i prowadzić je zgodnie? Chyba tak... chyba nie... każdy ma swoje myślenie i sam zdecyduje...

Chwila natchnienia, chwila wytchnienia dała mi szanse na ten sposób wyrażenia...❤

zdj. w mediach autorskie...🌟... w razie błędów możecie zawiadamiać...

         
                            PrincessOfDreams15