🌿109🌿
pedały (rowerowe)
sunnyhobi:
Przepraszam, że wam nie odpisywałem
Źle się czułem po prostu
krabjoon:
Na pewno wszystko okej?
Bo mam wrażenie, że bawisz się we mnie
sunnyhobi:
Ja tyle nie piję
jiji-minnie:
Ale nie odpisywałeś, hyung (。•́︿•̀。)
sunnyhobi:
Wiem, straszne przeziębienie mnie dopadło
Ale już mi lepiej, nie musicie się martwić
krabjoon:
Mogłeś powiedzieć, przynieślibyśmy leki czy coś
tae.herbatka:
A ja mógłbym zrobić mój popisowy ramen
Na pewno by ci pomógł
sunnyhobi:
Yongsun-noona wszystkim się zajęła
krabjoon:
Nie wiem czy jeszcze pamietasz, ale podobno jestem twoim najlepszym przyjacielem, a o niczym nigdy nic nie wiem
sunnyhobi:
Nie złość się, Namjoonie ಥ_ಥ
girlonthesun:
Byłam po prostu przypadkiem u niego zajrzeć, to nie tak, że mi powiedział
sunnyhobi:
Następnym razem będziesz o wszystkim wiedział pierwszy, obiecuję
krabjoon:
Udam, że nie usłyszałem tego któryś raz z rzędu
jiji-minnie:
Czyli będziesz już na zajęciach od jutra, tak?
sunnyhobi:
Tak i postaram się dawać znać, jakby znów miało mnie nie być
jiji-minnie:
Nawet nie wyobrażasz sobie, co się działo
Jedna uczennica nawet się popłakała i chciała szukać na mieście nekrologu
sunnyhobi:
W takim razie ją też muszę przeprosić
I w sumie całą resztę
tae.herbatka:
Przecież nie musisz za nic przepraszać
Każdy ma prawo się źle czuć
krabjoon:
Nawet jeśli jest się słońcem w ludzkiej skórze
sunnyhobi:
Nie byłbym tego taki pewien, ale dzięki (≧▽≦)
I obiecuję, że zawsze będziecie o wszystkim wiedzieć
jak skończę to opowiadanie w te wakacje, to chyba zrobię sobie order z ziemniaka, nie wiem
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top