Potwór o imieniu Luke! I...i on ma zęby i...i włosy!
Moja komentatorko #1 jak możesz zabronić jej się farbnąć?! I witam nową czytelniczke! Im nas więcej tym normalniej...
Tęczowa_Krejzola: Pamiętaj mój mężu! Nigdy, ale to nigdy nie zakładać się z Viv czy jakaś laska jest w ciąży i ile dany facet wyruchał.... Ona jest jakaś Rucha Pedia! Patrz co mi zrobiła, picza jedna! (Autorka: Co ja tu pisze 0.0 ) *media*
XxMadness: Co?! Hahahahha.... Mój koteczek ^^
Tęczowa_Krejzola: Wiesz co? Pieprz się!
XxMadness: Mam ochotę odpisać oklepany tekst "Z tobą zawsze", ale jeszcze się jakiejś choroby nabawie...
Tęczowa_Krejzola: Wiesz co Lukuś? ;3
XxMadness: Boję się.... O.o
Tęczowa_Krejzola: Ostatnio straszy mnie taki potwór :C
XxMadness: Jaki kiciu?
Tęczowa_Krejzola: Potwór o imieniu Luke! I...i ma zęby i...i włosy! *ucieka do Mike*
XxMadness: .... JAKI MIKE?!? ZNASZ?!?! Jak i kiedy Clifford'a??
Tęczowa_Krejzola: Tylko to wyczytałeś?? Zazdrość to grzech, kochany :v Wo, wo, wo. Spokojnie kłapouchy! Tak troszkę, ostatnio do mnie napisał...
XxMadness: Idę zabić dziada!
Tęczowa_ Krejzola: Luke?
Tęczowa_Krejzola: Ugh... Zostawiłeś mnie blondyno!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top