Ostatnio myślałam o pewnym procesie- urbanizacji. Każdy z nas wie o co chodzi, co oznacza. Lecz czy ktoś pomyślał, że muzyka i ten proces to jeden żywioł?
Chce przedstawić Wam moje rezultaty :D

Pierwszym utworem  jest Street of Philadelphia Bruce'a Springsteena :)

https://youtu.be/4z2DtNW79sQ

Utwór został nakręcony na potrzeby ścieżki dźwiękowej do filmu o tym samy tytule. Sam piosenkarz niczym poeta idzie "ulicami Filadelfii" jak to sam ujął ;) W ten sposób ukazano, że mimo postępującej urbanizacji, istnieją dzielnice biedy(slumsy). Dodatkowo, sami spójrzmy jaka różnorodność społeczna jest ukazana. Teledysk ukazuje, że urbanizacja pod względem zróżnicowania społecznego(warunków w którym żyje oraz innych czynników), pokazuje, że istnieje druga strona medalu. Nie zawsze musi być ona ukazywana pozytywnie.

Kolejnym utworem o którym pomyślałam jest autorstwa Gilberta Becaud. Tytuł zdecydowanie ma znaczenie, ponieważ nie raz jest ono słyszane w tej piosence. Mowa tu o Nathalie. Wsłuchajmy się w nieco inny klimat.

https://youtu.be/TilQ8BIHisw

Wyobraźmy sobie. Rok 1964  zima. Śnieg pokrył całą Moskwę jak puchowy dywan. Mężczyzna idzie poznawać tajemnicę tego miasta a obok niego prowadzi Natalia. Dostrzegana jako przewodniczka, nie tylko opowiada o miejscowych zabytkach. Przenosi autora do czasów rewolucji październikowej, czasy Puszkina i innych fenomenalnych wydarzeń historycznych. Kto wie? Może dla kogoś szpieguje? Tego nie wiadomo :)

Z mroźnej Moskwy przenosimy się do wręcz letniego Paryża.  Przedstawiony w utworze ZAZ ukazuje inną wizję. Kto wie? Może przez Bazylikę Notre-Dame będzie przejeżdżało metro? :D Ujmę to w jednym zdaniu: Paryż zawsze będzie tym samym Paryżem. Niezależnie od okoliczności. O tym wspomina ta piosenka. Zobaczmy klip.

https://youtu.be/tmiI98EG1Fo

https://youtu.be/WR3Mhe_1Eq8

Trochę francuskiego klimatu zasmakowaliśmy. Czas na luz.. przenosimy się do Nowego Jorku, gdzie spotkamy pewnego artystę, który kocha to miasto. Dynamiczne, pełne ludzi, ale za to sobie ceni. Zobaczmy kawałek piosenki 

She gave me a life
Came up through the inner city
She raised me up and taught me to fight, yeah
She opened my mind

Już niewielki fragment pokazuje jak Nowy Jork stał się inspiracją dla młodego artysty. W ten sposób czerpie z niej esencję życia. Dodatkowo dla piosenkarza to idealne miejsce do kontaktów międzyludzkich. 

Podobny charakter i klimat towarzystwa ma ... Zgadniecie? Warszawa? Nie uwierzyliście? To spójrzcie na klip Oceany :)

https://youtu.be/5EVhiBGvVFc

Wróćmy czasami parę lat wstecz. 2012 rok- czasy Euro. Wraz z Ukrainą zorganizowaliśmy wielkie wydarzenie. Aby dobrze się wypromować powstał utwór zwany Endless Summer. Na pierwszy rzut oka ukazuje się nasza stolica. Dzięki temu potrafiliśmy szybko wpaść w sportowy nastrój. Jednak co ma wspólnego Euro z urbanizacją? Warszawa dzięki Euro2012 stała się wizytówką i głównym miejscem spotkań każdego fana sportu i nie tylko :) 

A wam z jakim utworem kojarzy się urbanizacja? Czekam na wasze komentarze :D