Nie poddam się. Nie w tej chwili. Nie teraz, gdy mam w miarę spokojne i poukładane życie.

Podobno życie jest piękne, mamy po co żyć, nie mamy czego żałować w życiu. Gówno prawda. Życie to koszmar, wielu decyzji żałuję, a ludzie to potwory bez serc.

Na przykład taki Jared. Tak zwany szkolny ruchacz, chłopak który ma dziewczynę na jedną noc, uzależniony od papierosów, alkoholu i imprez. Chodziłam z nim do szkoły średniej.

Cholera, nie dość, że chyba wszystkie dziewczyny ze szkoły przeleciał, to jeszcze z dwoma nauczycielkami poszedł do łóżka, aby zaliczyć klasę!

Czy ja z nim to zrobiłam? Tak, w drugiej klasie. On wtedy był w trzeciej, chociaż powinien być już w czwartej, ale nie zaliczył klasy.

Dlaczego o nim mówię teraz? Bo kretyna spotkałam. Po cholernych czterech latach. Przez tyle czasu miałam spokój!