eight.

Sherlock: Jestem demiromantycznym gejem i mój brat musi się z tym pogodzić.

William: A ja jestem twoim chłopakiem gejem.

Albert: Swoją drogą nie powinieneś się bać o Mycrofta, on jest homoseksualny.

Albert: Nie pytajcie skąd wiem.

Albert: Ja też jestem.

Louis: Hm, w odróżnieniu od moich braci jestem aromantyczny i aseksualny. Przynajmniej ja nie będę przyprowadzał do domu żadnego Holmesa.

Moran: Pffff, ja bym wyrwał jakiegoś Holmesa, gdyby było ich więcej. Jestem potężnym biseksualistą.

Bond: A ja jeszcze potężniejszym trans panseksualistą. Wyrwałbym każdego możliwego Holmesa, bo nie patrzę na płeć. Sherlock, masz jeszcze jakiegoś brata, siostrę, rodzeństwo? Matka, ojciec lub rodzic też ujdą.

Moneypenny: Skoro już wszyscy o tym mówimy, myślę, że jestem biromantyczna, ale będę się jeszcze zastanawiać nad swoją seksualnością... Może jestem demiseksualna? No cóż, muszę przyznać że nie uznawałam Morana za atrakcyjnego dopóki go bliżej nie poznałam.

Fred: To wszystko nie jest dla mnie... Jestem aseksualny? Chyba tak się to nazywa.

Hudson: Tak w ogóle to chciałam tylko powiedzieć, że jestem pan. Bond był dla mnie piękny zanim się dowiedziałam o tym, że jest mężczyzną i niezmiennie uważam go za pięknego, gdy już znam prawdę.

Wszyscy: And this is our friend, Watson. He's an ally. Talk, Watson!

Watson: Ally!

Watson: Ale... Ale mężczyźni też są piękni. Może nie tylko ze mnie ally, a po prostu jestem bi? Czy mogę to kwestionować? Chyba tak... Póki co będę questionable.

Jack: Dzieci... O czym wy w ogóle rozmawiacie? Czy to są nazwy jakiś leków? Tytuły książek?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top