50

F - Filip, M - Mama

Siedzimy sobie w samochodzie i jedziemy przez jakąś wieś. Filip sobie przeglądał gazetkę z biedronki, bo tylko to w niej zostało po szturmie wygłodniałych ludzi.

M: *sentymentalnie* Pamiętacie dzieciaki? Tedy jeździliśmy na rowery...

F: O! Frytki są!

M: ¦[

~ 26.03.2020 r.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top